Z decyzją o zakupie LifeVac dla publicznych żłobków miasto czeka na opinie konsultantów krajowych: Jerzego Roberta Ładnego, Krajowego konsultanta medycyny ratunkowej i Jarosława Peregud-Pogorzelskiego, krajowego konsultanta pediatrii. To pokłosie dramatycznego wypadku jednym w rzeszowskich żłobków, w którym w skutek najprawdopodobniej zakrztuszenia się winogronem zmarł 3-latek.
Wątpliwości wynikają z informacji podanej przez producenta w instrukcji użytkowania LifeVac. Producent podaje, że „Urządzenia nie należy stosować u pacjentów o wadze nieprzekraczającej 40 funtów (lub 18 kg)”. - Niestety, tylko 4 procent dzieci w rzeszowskich publicznych żłobkach waży więcej niż 18 kg, dlatego to wskazanie konsultantów krajowych jest tak istotne - zauważa Marzena Kłeczek-Krawiec, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Jak podaje producent, LifeVac to urządzenie ssące opracowane w celu udrażniania dróg oddechowych u osoby zadławionej, gdy standardowy protokół pierwszej pomocy został zastosowany bez powodzenia. Działa poprzez wytworzenie siły ssącej w celu wyeliminowania niedrożności dróg oddechowych. LifeVac został zaprojektowany z opatentowanym zaworem, który zapobiega wprowadzeniu przeszkód w dół dróg oddechowych. Powoduje to jednokierunkowe zasysanie ciał obcych.
Napisz komentarz
Komentarze