Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama Powiat Rzeszowski
Reklama2

Dramat 10 dzieci z Izdebek. Jak zakończyła się ta głośna sprawa?

Podziel się
Oceń

Sąd Rejonowy w Brzozowie wydał wyrok skazujący Krzysztofa S. na 9 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna został oskarżony między innymi o pedofilię i akty kazirodcze, jakich dopuścił się w 2018r. na swoich małoletnich córkach.
  • Źródło: uwaga.tvn.pl, nowiny24.pl, rzeszów.tvp.pl
O sprawie 39-letniego Krzysztofa S. z Izdebek pierwszy raz zrobiło się głośno w 2018 roku, kiedy jesienią zaginął jego najstarszy syn- 12-letni Daniel. Chłopiec zniknął 13 listopada i był poszukiwany dwie doby przez ponad tysiąc osób. Z zeznań świadków wynika, że nie była to pierwsza jego ucieczka, ponieważ dawniej również znikał. Jego rodzeństwo także uciekało z domu, a jedna z sióstr kilka lat temu została odnaleziona 6km od miejsca zamieszkania. Dzieci nigdy nie skarżyły się na ojca, ponieważ były przez niego zastraszane i bardzo się go bały, dlatego próbowały sobie z tym wszystkim radzić same.

Matka chrzestna Patrycji- jednej z sióstr Daniela, udzieliła wywiadu dla programu Uwaga! TVN, gdzie ujawniła przerażające szczegóły z życia rodziny.

Rodzice z piekła rodem!


Krzysztof S. i jego żona Joanna
Krzysztof S. i jego żona Joanna

Na pewno był krzyk, krzyk i jeszcze raz krzyk. Dzieci tam nie raz płakały bo to nawet słychać było przez okno wieczorem czy tam cokolwiek. Przez dzień nieraz krzyki.
Ojciec lubił sobie nadużyć alkoholu, pił. Bo nieraz jak się pytało dzieci co tata robi? „Pije albo śpi”. Pytałam nieraz tej mojej chrześnicy: „Jak tam, czy wszystko OK?” Nie chciała nic mówić.


Kobieta wyznała również, że matka Daniela była w ciąży aż 16 razy, jednak część z dzieci poroniła.

My jako rodzina gubiliśmy się w tym wszystkim, kiedy ona jest w ciąży, kiedy nie. Rodząc dziecko ona za trzy miesiące znowu była w ciąży. Były takie plotki, że pod płotem zakopali już dzieci. Z poronienia po prostu.
Skoro była ciąża, było poronienie, a dzieciątko? Tylko to się działo za zamkniętymi drzwiami.


Matka chrzestna córki Krzysztofa S. zaznaczyła, że nigdy nikt nie pracował w tej rodzinie. Dla rodziców nie były ważne dzieci, tylko pieniądze z pomocy, z urodzenia dziecka, renty. W przybliżeniu 10 tysięcy miesięcznie. To właśnie było najważniejsze dla rodziców Daniela.

Jeżeli się przychodziło do niego do domu, to jak on to nazywał, na zwiady. Jeżeli miało się telefon w ręce, zabierał ten telefon, żeby zdjęcia nie zrobić dzieciom, ścianom w domu.

Dzieci skazane same na siebie!


Patrycja, Daniel i Edytka. Dzieci Krzysztofa i Joanny S.
Patrycja, Daniel i Edytka. Dzieci Krzysztofa i Joanny S.

Kobieta wyznała również, że w domu Krzysztofa S. było wiele do ukrycia.

Pleśń, brud, dzieci w jakich warunkach spały. Wszystko było na łóżku. Ziemia, okruchy. Nawet dla psa to nie są warunki, a co dopiero dla dzieci.

Oj, biedne były te dzieci. W podartych spodniach, brudne, o matko. One się po prostu same chyba ubierały. Jeden but inny drugi inny. Chłopcy chodzili w dziewczęcych butach.

Jeżeli pies dostał jedzenie, to dzieci szły i jadły z tej miski psa.

Kobieta zaznaczyła także, że takie sytuacje powtarzają się non stop i jest to codzienność w domu rodziny Krzysztofa S., a niektóre dzieci nie mówią tylko szczekają.

Szczekają, warczą. Bo one przebywały z tym psem.

Ojciec zwyrodnialec!


Matka chrzestna Patrycji wyznała również, że Krzysztof S. jest zdolny do wszystkiego. W zabawie z dziećmi mężczyzna łaskotał ich w miejsca intymne i traktował to jako zabawę. Kobieta opowiedziała nawet jak pewnego razu , jeden z młodszych synów kładł się na swojej siostrze i skakał po niej.

No tak jak przy seksie. Musiał to widzieć jak to rodzice robią.

Kobieta zaznaczyła, że dzieci były wtedy malutkie, a wspomniana dziewczynka była wówczas molestowana przez ojca. Matka chrzestna Patrycji wyznała, że brakuje słów na tego człowieka. Nazwała go diabłem wcielonym i zwyrodnialcem.

To jest przerażające. Nie da się opisać słowami co tam się działo. To nie jest życie, które ktoś by chciał psu zafundować, co te dzieci mogły tam przeżyć. Najgorsze piekło jakie tylko może być.

Szkoła ślepa na dramat uczniów!


Dziennikarz programu Uwaga! TVN dotarł także do szkoły podstawowej, do której uczęszczały dzieci Krzysztofa S. Reporterowi udało się porozmawiać z dyrektorem placówki- Stanisławem Ż.

Dzieci nie chodziły głodne, ani nie chodziły zaniedbane. Wiadomo, że czasem różnie, przy tak dużej grupie dzieci. Zdarzało się czasem, że rzeczywiście były tam jakoś niedomyte. Ale to nie znaczy, że były po prostu brudne.

Raz była sytuacja taka z tym Danielem, kiedy nauczycielka zauważyła, że chyba jest uderzony, bo tam na twarzy było widać. To od razu zgłosiliśmy to do GOPS-u.

Finał procesu Krzysztofa S.


Proces Krzysztofa S.
Proces Krzysztofa S.

Śledczy ustalili, że w okresie od kwietnia do listopada 2018r. mężczyzna dopuścił się molestowania swoich trzech małoletnich córek. Rzeczniczka lubelskiej prokuratury prok. Agnieszka Kępka zaznaczyła, że nie były to pojedyncze przypadki, a mężczyzna molestował każdą z dziewczynek co najmniej kilka razy. Krzysztof S. nie przyznał się do żadnego z zarzucanych mu czynów, składał jedynie krótkie wyjaśnienia. Zdaniem biegłych mężczyzna był poczytalny i świadomy swoich czynów a także potrafił kierować swoim postępowaniem.

Proces toczył się w Sądzie Rejonowym w Brzozowie. Ze względu na dobro dzieci postępowanie sądowe toczyło się z wykluczeniem jawności. Oskarżonemu groziło maksymalnie 12 lat za popełnione przestępstwa.

Sąd uznał Krzysztofa S. za winnego wszystkich trzech czynów.- informuje sędzia Artur Lipiński, rzecznik Sądu Okręgowego w Krośnie.
Przyjął, że oskarżony dopuścił się nie tylko przestępstwa obcowania płciowego z trzema dziewczynkami, ale także przestępstwa kazirodztwa, ujętego w art. 201 kodeksu karnego.

Sąd Rejonowy w Brzozowie wydał wyrok skazujący Krzysztofa S. na 9 lat pozbawienia wolności. Ponadto po opuszczeniu więzienia sąd orzekł zakaz zbliżania się na odległość do 50 metrów i podejmowania kontaktu (m.in. telefonicznych i online) z pokrzywdzonymi przez 10 lat. Mężczyzna jest również zobowiązany wypłacić odszkodowanie każdej z pokrzywdzonych córek w wysokości 10 tysięcy złotych. Wyrok jest nieprawomocny.



Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: KarasuTreść komentarza: 15 min wczesniej doszlo by do kolejnej tragedii.. 2km obok Kierowca zestawu firmy przewozowej suus wyprzedzil mnie na przejsciu dla pieszych gdzie przechodzila Pani.. tymi zestawami zapier*** na odcięciu po wioskach a później tragedie. Nie wierze ze w tym przypadku bylo inaczej. Rodzina stracila tuz przed świętami jednego członka przez debili ktorzy musza byc 5min wcześniej na rozladunku.. A mowie to jako kierowca.Data dodania komentarza: 20.12.2024, 11:47Źródło komentarza: Tragiczny poranek pod Rzeszowem. Ciężarówka śmiertelnie potrąciła rowerzystęAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: tFuj mózg tez skorumpowany przez głupotęData dodania komentarza: 20.12.2024, 08:42Źródło komentarza: Rektor UR odmówił wynajęcia auli na spotkanie z Obajtkiem i Tarczyńskim. Politycy PiS grożą pikietą pod uczelniąAutor komentarza: lózakTreść komentarza: nie ma takiego przepisu o którym mówisz, przepis mówi jasno że pieszy wchodzący na przejście ma pierwszeństwo. Nie stojący , nie idący do przejścia tylko wchodzący!!@!!Data dodania komentarza: 20.12.2024, 08:42Źródło komentarza: Rzeszów. Samochód potrącił dwoje pieszych na oznakowanym przejściu dla pieszychAutor komentarza: JurekowiTreść komentarza: Gdyby to Rafau robił w tej uczelni, i miał tak samo odmówione, napisałbym to samo, co do ojroosłow tej zmiany co Rafau. Uczelnia wyższa musi być wolna od polityki wszelkiej maści. Nauka musi być wolna od polityki, nie ma potrzeby "edukować" młodzież polityką na studiach. Zakładam, że na teren wewnętrzny budynków uczelnianych mają wstęp tylko przyszli światli tego narodu.Data dodania komentarza: 17.12.2024, 20:27Źródło komentarza: Rektor UR odmówił wynajęcia auli na spotkanie z Obajtkiem i Tarczyńskim. Politycy PiS grożą pikietą pod uczelniąAutor komentarza: Jurkowi ...Treść komentarza: gdyby to Rafau organizował (zamiast pracować w urzedzie miasta W-wa) pewnie siedzialbys w pierwszym rzedzie i klaskal z usmiechem na te puste obietnice.... jezeli odpolityczniać to od calej polityki a nie od prawych, nie od lewych i tez nie od srodkowych...Data dodania komentarza: 16.12.2024, 20:58Źródło komentarza: Rektor UR odmówił wynajęcia auli na spotkanie z Obajtkiem i Tarczyńskim. Politycy PiS grożą pikietą pod uczelniąAutor komentarza: DamianTreść komentarza: To nie jest uczelnia uniwersytetu a skorumpowany twór ta mafia lewicowa Tuska chce określać komu wolno przemawiać komu nie pozwolić rządzić tym komunistom to sobie uchealą jak dziedzina jest prawdą jaka nie i tego będą uczyć na skorumpowanych uczelniach niema zgody na jedyną słuszną narrację komunisty Tuka i jego skorumpowanych uniwersytetów ta banda chciałaby mieć monopol na prawdeData dodania komentarza: 16.12.2024, 20:55Źródło komentarza: Rektor UR odmówił wynajęcia auli na spotkanie z Obajtkiem i Tarczyńskim. Politycy PiS grożą pikietą pod uczelnią
Reklama
Reklamaposeł Adam Dziedzic
Reklama
Reklama Zdzisław Gawlik poseł na Sejm RP