Na skutek gwałtownych opadów deszczów w naszym województwie w powiecie Rzeszowskim, Przeworskim, Łańcuckim oraz Przemyskiego wystąpiły liczne podtopienia budynków mieszkalnych oraz dróg gminnych, powiatowych i wojewódzkich. Woda w tych rejonach przyszła nagle gwałtownie, ale równie szybko zaczęła opadać. Żywioł w tych miejscach spowodował ogromne spustoszenia. W tej chwili w gotowości są zastępy strażaków państwowych i ochotników z województwa podkarpackiego, jak również małopolskiego i świętokrzyskiego.Do pomocy zostały ściągnięte także siły z powiatu dębickiego oraz mieleckiego. Działają również wojska obrony terytorialnej. O całej sytuacji jest poinformowany Premier Mateusz Morawiecki.
Woda płynie w kierunku Rzeszowa oraz Albigowej. W sumie ewakuowanych jest 105 osób, ale też ta ewakuacja ciągle trwa.
- W przeciągu jednej godziny sytuacja zmienia się gwałtownie. Miejsca, które jeszcze godzinę temu były nieprzejezdne w tej chwili już można przez nie przejechać, a spływająca woda stanowi gwałtowne zagrożenie. Sytuacja może być groźna do poniedziałku - tak o sytuacji mówiła wojewoda Ewa Leniart.
Wojewoda Ewa Leniart: Sytuacja zmienia się z godzinę na godzinę
- W wyniku bardzo gwałtownych i intensywnych opadów deszczu od godz. 16 mamy bardzo liczne podtopienia domów i budynków gospodarczych. Sytuacja jest dramatyczna, ale też dynamiczna - tak mówiła na konferencji prasowej wojewoda Podkarpacki Ewa Leniart. W gotowości są wszystkie możliwe służby.
- 26.06.2020 17:53
- Źródło: materiały własne
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze