W ostatnich dniach na Podkarpaciu możemy zaobserwować znaczny wzrost zakażeń koronawirusem. Tylko w piątek liczba ta wyniosła 218. W związku z tym w piątek zebrał Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego.
- Tematem posiedzenia Zespołu był wzrost liczby zachorowań w naszym regionie, sytuacja w Domach Pomocy Społecznej oraz w szpitalach. Omówiliśmy także skuteczność przestrzegania procedur wypracowanych w czasie epidemii, szczególnie biorąc pod uwagę ostatnie informacje o nowych ogniskach w DPS-ach, które napawają nas pewnym niepokojem - mówiła wojewoda Ewa Leniart.
W trakcie posiedzenia Zespołu, omówiona została także aktualna sytuacja w podkarpackich szpitalach. Uwagę poświęcono m.in. zabezpieczeniu placówek w odpowiednią liczbę miejsc, dla pacjentów chorych oraz podejrzanych o zakażenie koronawirusem.
- Od wczoraj obowiązują nowe, zmienione liczby łóżek przeznaczonych dla osób z podejrzeniem oraz potwierdzonym pozytywnym wynikiem występowania koronawirusa. Łącznie w naszym województwie tych łóżek jest 419. 105 z nich jest dedykowanych dla osób z podejrzeniem zakażenia, 288 to łóżka dla pacjentów z wynikiem dodatnim. Natomiast łóżek, tzw. respiratorowych, mamy 26 - powiedziała Ewa Leniart.
Wojewoda zapewniła, że na tę chwilę jest to liczba wystarczająca, natomiast jeśli zajdzie taka potrzeba, zostanie ona zwiększona.
Możliwa czerwona strefa ?
Informacja o wprowadzeniu żółtej strefy w Rzeszowie wyraźnie nie spodobała się mieszkańcom, wywołała także wiele obaw czy pytań. Wojewoda twierdzi jednak, że na razie nie ma do wprowadzenia czerwonej strefy. Pojawiły się już jednak ograniczenia, szczególnie przy organizacji imprez.- Organizatorzy targów, meczy, będą musieli te obostrzenia wziąć pod uwagę przy okazji organizowania swoich wydarzeń. Żółta strefa jest jednak sygnałem, że miasto może znaleźć się w czerwonej, a trzeba przypomnieć, że tam są już bardzo wyraźne obostrzenia. Ministerstwo Zdrowia jednak zaplanowało zmianę przepisów i ograniczenia, także liczbowe, które będą następować w strefie żółtej - mówiła Ewa Leniart.
Jaka jest aktualna sytuacja epidemiczna w regionie
Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Adam Sidor, przedstawił aktualną strukturę zakażeń w regionie.- W ciągu ostatnich dwóch miesięcy obserwujemy zdecydowany wzrost zakażeń koronowirusem wśród mieszkańców województwa podkrapckiego. Te zakażenia rejestrowane są na terenie całego regionu, po kilka lub kilkanaście przypadków w każdym powiecie. W początkowej fazie pandemii, obserwowaliśmy ogniska głównie w zakładach pracy i podmiotach leczniczych, we wrześniu mamy więcej przypadków w jednostkach takich jak Domy Pomocy Społecznej. Pocieszający natomiast jest fakt, że większość tych zakażeń jest bezobjawowych lub skąpoobjawowych, nie wymagających hospitalizacji - powiedział Adam Sidor.
Dyrektor WSSE zwrócił także uwagę, że początek roku szkolnego nie wpłynął znacząco na wzrost zachorowań.Największą obecnie grupą z potwierdzonym występowaniem koronawirusa w organizmie to osoby aktywne zawodowo. Adam Sidor potwierdził także decyzję Ministra Zdrowia odnośnie wprowadzenia powiatów: dębickiego, mieleckiego oraz miasta Rzeszów do tzw. strefy żółtej.
Napisz komentarz
Komentarze