-W zeszłym roku Rzeszów przestał być jedynym podkarpackim miastem, w którym odbywał się Marsz Równości. Dołączył do niego również Sanok - mówiła w imieniu organizatorów Agnieszka Itner, członkini Zarządu Okręgowego Razem.
Zapis początku Marszu Równości w Rzeszowie znajduje się na fanpage Halo Rzeszow
Wymieniła ona również szereg postulatów, z jakimi utożsamiali się maszerujący. Wśród nich, znalazły się m.in. równość małżeńska, edukacja seksualna, sformułowanie jasnych procedur metrykalnego ustalania płci, refundacje korekty płci, a także wprowadzenie zakazu tzw. terapii konwersyjnej. Dodatkowo uczestnicy domagali się również uchylenia przyjętych w ostatnich latach uchwał, które sprowadzały postulaty środowisk LGBTQIA+ do rangi "ideologii".
Uczestnicy wyrazili również solidarność z walczącą Ukrainą.
-Tegoroczny Marsz odbywa się w cieniu wojny. To ogromna katastrofa humanitarna. To olbrzymie zagrożenie nie tylko dla społeczeństwa ukraińskiego, ale też i dla społeczeństwa LGBTQIA+. Odpowiedzią na to zagrożenie nie powinien być nacjonalizm! - kontynuowała Itner.
Po niej głos zabrali goście specjalni, m.in. europosłanka Zielonych, Sylwia Spurek.
Marsz wystartował na tzw. "Tęczowym Moście", czyli Moście Narutowicza. Następnie uczestnicy przeszli nowo wybudowanym fragmentem ul. Podwisłocze, przez Most Zamkowy, Kilara, a następnie przez al. Pod Kasztanami i al. Lubomirskich udali się w stronę ul. 3 Maja, by przez ul. Kościuszki dotrzeć aż do Rynku.
Imprezę współorganizowali: Podkarpacka Lewica, Młoda Lewica - Podkarpackie, Spójnik, Akcja Socjalistyczna, Razem Podkarpackie, Młodzi Razem Podkarpackie, Miłość nie wyklucza Kampania Przeciw Homofobii, Atlas Nienawiści, Obywatele RP.
Marsz Równości przeszedł po raz kolejny przez Rzeszów [FOTO]
Marsz Równości już po raz trzeci przeszedł przez Rzeszów. Obok haseł równościowych, nie zabrakło też słów solidaryzujących się z ogarniętą wojną Ukrainą oraz tamtejszą społecznością LGBTQIA+.
- 10.09.2022 10:19
- Źródło: Informacja własna
Powiązane galerie zdjęć:
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze