W pielgrzymce sztafetowej wzięło udział około 1000 pielgrzymów. Tworzyli oni piątą grupę "S", w której w zależności od dnia pielgrzymowało od 50 do 200 osób. Pielgrzymi sztafetowi codziennie z innego miejsca dojeżdżali na trasę pielgrzymki, gdzie czekał na nich ks. Paweł Blat, przewodnik grupy sztafetowej. Po zakończeniu pieszej drogi jechali autokarami na Jasną Górę i dopiero po Apelu Jasnogórskim wracali do domów (wyjątkiem byli pielgrzymi "sztafetowi", którzy przyjechali na szlak 12 sierpnia i pozostali na nim także 13 sierpnia). Obok księży przewodników w pielgrzymce uczestniczyło jeszcze blisko 20 duchownych, klerycy i siostry zakonne.
Codziennie na trasie pielgrzymki był obecny bp Edward Białogłowski. Ponadto pielgrzymi gościli biskupów z metropolii przemyskiej, krakowskiej i częstochowskiej: 5 sierpnia - abp. Adama Szala, 6 sierpnia - bp. Kazimierza Górnego na Mszy św. i bp. Jana Wątrobę na nabożeństwie za ojczyznę, 7 sierpnia - bp. Leszka Leszkiewicza, 8 sierpnia - bp. Krzysztofa Chudzia, 9 sierpnia - bp. Stanisława Jamrozka, 10 sierpnia - bp. Jana Piotrowskiego i 12 sierpnia - bp. Andrzeja Przybylskiego.
Obok tradycyjnej intencji za Kościół, Ojca Świętego i Ojczyznę pielgrzymi modlili się w intencji pokoju.
W codziennych relacjach na antenie Katolickiego Radia Via, które przygotowywała Iwona Kosztyła, pielgrzymi i organizatorzy często mówili o radości z powrotu na pielgrzymkowy szlak, zwracając uwagę na wyjątkową atmosferę modlitwy i solidarności, ale także na trudności z noclegami. W związku ze stanem epidemii część mieszkańców odmawiała przyjęcia pielgrzymów. Ksiądz Mariusz Uryniak i ks. Paweł Pietraszek, kwatermistrzowie pielgrzymki oraz ich pomocnicy, mieli wyjątkowo wiele pracy, aby wszystkim pątnikom zapewnić dach nad głową. Większość pielgrzymów spała w szkołach i remizach strażackich.
13 sierpnia o godz. 10.00 pierwsza grupa pielgrzymów weszła na teren Sanktuarium Jasnogórskiego, aby za chwilę stanąć przed tronem Matki Bożej. Pielgrzymów z Rzeszowa wprowadzał ks. Władysław Jagustyn, ojciec duchowy pielgrzymki i ks. Jan Szczupak, kierownik trasy i rzecznik prasowy pielgrzymki.
O godz. 11.30 rozpoczęła się Msza św. na jasnogórskim szczycie. W Eucharystii, obok pielgrzymów z diecezji rzeszowskiej, uczestniczyli pielgrzymi 31. Pielgrzymki Pelplińskiej, 32. Pielgrzymki Drohiczyńskiej, 38. Pielgrzymki Szczecińsko-Kamieńskiej i 40. Pielgrzymki Koszalińsko-Kołobrzeskiej. Mszy św. przewodniczył biskup koszalińsko-kołobrzeski Edward Dajczak; w koncelebrze modlili się m.in. biskupi z Rzeszowa: bp Jan Wątroba i bp. Edward Białogłowski; biskupi z Pelplina: bp Ryszard Kasyna i bp Arkadiusz Okroj oraz bp Piotr Sawczuk z Drohiczyna.
W homilii bp Edward Dajczak przywołał postać beatyfikowanej w 2021 r. Sandry Sabattini (1961-1984), włoszki, która zginęła po wypadku samochodowym w wieku 23 lat. Sabattini studiowała medycynę, jako wolontariuszka pomagała niepełnosprawnym i narkomanom, planowała pracę w Afryce.
Kaznodzieja mówił o jej głębokim i dojrzałym spojrzeniu na życie, w którym uwzględniała zarówno obecność Boga i zmagającego się z różnymi trudnościami człowieka. Biskup podkreślił, że doświadczenie obecności Boga, które ma miejsce podczas pielgrzymowania, powinno być widoczne po powrocie do domów.
Równolegle do pielgrzymowania fizycznego odbywało się pielgrzymowanie duchowe pod patronatem bł. Jana Balickiego. Miejscem spotkań i modlitwy duchowych pielgrzymów był kościół św. Krzyża w Rzeszowie, gdzie codziennie było nabożeństwo różańcowe i Apel Jasnogórski. Modlitwa była transmitowana przez Katolickie Radio Via.
Podsumowując na antenie Radia Via pielgrzymkę, ks. Władysław Jagustyn, z perspektywy pielgrzyma, który jako jedyny uczestniczył we wszystkich 45 pielgrzymkach, zwrócił uwagę na trudności, z którymi borykali się pielgrzymi.
Zdjęcia: Rzeszowska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę i ks. Stanisław Słowik
Napisz komentarz
Komentarze