Fijołek: królowa dyscyplin zagości do Rzeszowa
Jak przekonuje Konrad Fijołek, prezydent Rzeszowa zawody takiej rangi to dla miasta prawdziwe sportowe święto.
- Z przyjemnością ogłaszamy, że w dniach 11-13 lutego odbędą się tu mistrzostwa polski w lekkiej atletyce. Królowej dyscyplin sportowych, jak już wiemy po minionym sezonie, dostarczycielce największej ilości medali dla Polski chociażby na olimpiadzie i wielu mistrzowskich imprezach światowych. Jako miasto wkraczamy z nowym obiektem na tę mapę i podejmujemy wielkie wyzwanie, zapraszając jednocześnie mieszkańców Rzeszowa do wspólnego kibicowania i śledzenia wyników - mówi Konrad Fijołek.
Hala w Rzeszowie trzecia w Polsce
Zbigniew Polakowski, wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki podkreśla, że hala w Rzeszowie to dopiero trzeci obiekt w Polsce, który pozwala na rozgrywanie zawodów takiej rangi.
- Dziękuję miastu za możliwość organizacji mistrzostw polski juniorów w Rzeszowie. Hal lekkoatletycznych w Polsce jest bardzo mało, zdecydowanie za mało. Ta w Rzeszowie jest trzecią, na której takie mistrzostwa mogą się odbywać. Posiada odpowiednie parametru torów, dzięki temu obok Torunia i Spały Rzeszów będzie teraz jednym z najważniejszych miast na mapie lekkoatletycznej Polski. Mam nadzieję, że obiekt przyczyni się do tego, że jeszcze więcej takich talentów jak Wojtunik, Miąso czy Wdowik pojawi się w Rzeszowie - mówi Zbigniew Polakowski.
W zawodach w Rzeszowie weźmie udział krajowa śmietanka młodych lekkoatletów. To m.in. Kornelia Lesiewicz, członkini sztafety 4x400 m na Igrzyska Olimpijskie w Tokio.
Będą zawodnicy, którzy już teraz biją rekordy Polski, jak Kacper Lewalski, Martyna Seń, czy Magdalena Niemczyk, która w sobotę w biegu na 200 metrów otarła się o rekord Polski juniorek.
Do jego pobicia zabrakło tylko 0,06 sekundy, a jej wynik jest aktualnie najlepszym w tabelach juniorskich w Europie.
- Mamy wielu zawodników lokalnych, którzy powalczą o medale. Myślę chociażby o chodziarzach, którzy zazwyczaj z zawodów takiej rangi przywożą 3-5 medali. Jest Agata Puzio startująca na dystansie 400 metrów, która w lecie zdobyła srebrny medal Mistrzostw Polski Juniorów Młodszych we Włocławku. Liczę także na świetny występ Alicji Wysockiej w skoku wzwyż. Myślę, że około 10 medali jako Podkarpacie będziemy w stanie wywalczyć - mówi Michał Titinger, prezes Podkarpackiego Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki.
I podkreśla, że organizacyjnie zawody są dopięte na ostatni guzik.
Będzie relacja online
Ze względu na trudną sytuacje epidemiczną na ten moment nie wiadomo, czy i ilu widzów będzie mogło śledzić zmagania sportowców z widowni. Organizatorzy nie wykluczają, że hala zostanie zamknięta dla widzów. Niezależnie od decyzji, transmisję na żywo będzie można oglądać w Internecie. Zaplanowano profesjonalną relację realizowana przy użyciu siedmiu kamer.
- Udostępnimy ją między innymi na profilach facebookowych miasta - zapowiada prezydent Konrad Fijołek.
A tak prezentuje się we wszystkich szczegółach całej okazałości Uniwersyteckie Centrum Lekkoatletyki. Zdjęcia znajdziecie Państwo tutaj: Otwarcie Hali Podkarpackiego Centum Lekkoatletycznego w Rzeszowie [FOTO]
Napisz komentarz
Komentarze