Według Związku Miast Polski i Unii Metropolii Polskich, podobnie jak mieszkańców miast, podwyżki dotykają w coraz większym stopniu także przedsiębiorstwa komunalne.
A to przełoży się na to, że wyższe rachunki zapłacimy za wodę, ścieki, komunikację publiczną i inne usługi komunalne.
- Zapłacą też szpitale, przychodnie, szkoły, przedszkola, domy kultury, miejskie obiekty sportowe - wyliczają organizacje samorządowe.
Cena gazu w Rzeszowie idzie mocno w gorę. O ponad 180 procent
Nie tylko prąd w miastach zdrożej, ale jeszcze mocniej w górę wywindują ceny gazu. Jak wynika z ankiety ZMP w 35 miastach zaplanowane zostały podwyżki cen gazu, w tym w 24 zmiany są wynikiem zawartych umów, zakontraktowanych nowych taryf, także na podstawie utrzymanych faktur, natomiast 11 miast przewiduje podwyżki cen na podstawie uzyskiwanych prognoz i szacowania cen.
A kilkukrotne podwyżki dotyczyć będą aż 18 badanych miast, m.in. Krotoszyna, Strzelina, Pleszewa, Rumii, Czeladzie Pleszewa czy Sopotu.
Wśród dużych miast podwyżki cen gazu też będą kilkusetprocentowe, np. Gdańsk - 400 proc, Poznań - 322 proc., Lublin - 510 proc., Katowice - 259, Białystok - 135 proc., Rzeszów - 183 proc. Rekordzistką jest Warszawa, gdzie ZGN Warszawa Włochy otrzymał ofertę przetargową ze wzrostem ceny nawet o 980 proc.!
Za tę podwyżkę mają zapłacić lokatorzy mieszkań komunalnych ogrzewanych gazem.
Czy rząd ma jakieś propozycje dla samorządów?
Zdaniem samorządowców drastyczne podwyżki cen gazu i prądu oraz niewielka lub żadna pomoc państwa stawiają ich w dramatycznej sytuacji.
- Obecnie rząd zaproponował rozwiązania wprowadzające korektę cen gazu dla samorządów poprzez wciągniecie szkół, szpitali i innych podmiotów komunalnych do katalogu odbiorców gazu, objętych cenami z taryf zatwierdzanych przez Prezesa URE - podaje Związek Miast Polskich.
Przyznaje też, że samorządy analizują obecnie propozycje projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców paliw gazowych w związku z sytuacją na rynku gazu
Napisz komentarz
Komentarze