Obecnie w Polsce mamy jeden wielki chaos
Słów krytyki pod adresem rządzących nie szczędzi także opozycja. Na dzisiejszej konferencji prasowej zorganizowanej przez polityków PO z Podkarpacia, punktowali oni błędy PiS-u.- Miarą odpowiedzialnego rządu przy zamykaniu poszczególnych branż jest odpowiednia komunikacja, a także realna pomoc dla przedsiębiorców. U nas tak się nie dzieje - mowiła Posłanka PO Joanna Frydrych.
Według posłanki szczytem głupoty jest zasada, na jakiej przedsiębiorcy dostają pomoc, albo raczej jej nie dostają. - Rząd przyznaje tę pomoc w zależności od wiodącego PKD. Na takiej zasadzie wielu przedsiębiorców dostanie pomoc dopiero na przełomie stycznia i lutego, podczas gdy ich biznesy są zamknięte już właściwie od stycznia - dodawała Frydrych.
Słów krytyki nie szczędziła także euro posłanka PO, Elżbieta Łukacijewska. - W ubiegłym tylko na terenie województwa podkarpackiego około 580 osób zgłosiło upadłość konsumencką, a 58 firm zlikwidowało swoją działalność. W naszym regionie lockdown zagraża szczególnie firmom z branży lotniczej, motoryzacyjnej, turystycznej i gastronomicznej - mówiła Łukacijewska.
Pomoc państwa jest żadna
Na dzisiejszej konferencji prasowej obecna była także Edyta Sabat, podkarpacki koordynator Polskich przedsiębiorców.- Decyzje rządu PiS podejmowane są z dnia na dzień, bardzo często z chaosem oraz bez żadnego uzasadnienia. A pomoc płynąca do naszych firm jest żadna, lub w najlepszym momencie znikoma. Jak to jest, że polski rząd nie potrafi uchronić przed upadkiem rodzimych przedsiębiorców ? - dopytywała Edyta Sabat.
O zasady dotyczące zamykania poszczególnych branże dopytywała także Elżbieta Łukacijewska. - Dlaczego jest tak, że sklepy wielkopowierzchniowe oraz kościoły mogą być otwarte, a np. hotele czy też baseny już nie. Jest tu jakaś logika działania ? - dopytywała się Łukacijewska.
Napisz komentarz
Komentarze