Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama

Biejat w Rzeszowie: Lewica walczy z big techami. Czy będą dotacje dla mediów lokalnych?

Podziel się
Oceń

Magdalena Biejat, kandydatka Lewicy na prezydenta RP oraz wicemarszałkini Senatu, odwiedziła Podkarpacie, gdzie podczas wtorkowej konferencji prasowej na Rynku w Rzeszowie poruszyła szereg kwestii, w tym również polityki wobec gigantów technologicznych.
Biejat w Rzeszowie: Lewica walczy z big techami. Czy będą dotacje dla mediów lokalnych?

Autor: Łukasz Kotulak / Halo Rzeszów

W spotkaniu z dziennikarzami uczestniczyli, poza samą kandydatką, przedstawiciele Lewicy, w tym wicewojewoda Wiesław Buż, a także prezydent miasta, Konrad Fijołek. Biejat podkreśliła, że Polska nie może być zależna od międzynarodowych korporacji i że konieczne jest wprowadzenie podatku cyfrowego, który zmusi wielkie firmy technologiczne do partycypowania w budżecie państwa.

Podatek cyfrowy

Podczas konferencji, Biejat odniosła się m.in. do komunikatu Ministerstwa Cyfryzacji, które poinformowało o rozpoczęciu prac nad wprowadzeniem tego podatku. Kandydatka przypomniała, że Lewica już w poprzedniej kadencji domagała się jego wprowadzenia.

- O taki podatek Lewica walczyła już w poprzedniej kadencji. Niestety wówczas premier Morawiecki cofnął się. – podkreśliła stanowczo wicemarszałkini.

Podatek miałby objąć globalne koncerny technologiczne, które operują w Polsce, ale nie odprowadzają proporcjonalnych do swoich zysków podatków w kraju. Środki uzyskane z nowej daniny miałyby zostać przeznaczone na wsparcie mediów tradycyjnych, które w obliczu dominacji cyfrowych gigantów zmagają się z problemami finansowymi. 

Biejat zwróciła uwagę, że media lokalne często padają ofiarą modelu biznesowego big techów, gdzie ich treści są wykorzystywane przez wielkie platformy bez odpowiedniego wynagrodzenia dla dziennikarzy i wydawców.

- Wielkie korporacje sobie poradzą przy tych ogromnych marżach, które mają, ogromnych, skumulowanych zyskach, które kumulują od lat, kosztem właśnie Państwa pracy, a także, wykorzystując za darmo wyprodukowane przez Państwa treści, wykorzystując dane naszych obywateli! Czas najwyższy, żeby tym zyskiem się, w związku z tym, z obywatelami, z obywatelami podzielili - zapowiedziała.

W odpowiedzi na pytanie dziennikarza portalu Halo Rzeszów, Biejat potwierdziła, że część wpływów z podatku cyfrowego miałaby zostać przeznaczona na wsparcie tradycyjnych mediów, które odgrywają kluczową rolę w dostarczaniu rzetelnych informacji obywatelom. Kandydatka zadeklarowała także, że nie zamierza ugiąć się przed naciskami międzynarodowych korporacji, podkreślając, że podobne rozwiązania funkcjonują już w krajach takich jak Kanada, Hiszpania czy Wielka Brytania.

Magdalena Biejat podczas konferencji prasowej w Rzeszowie

Wybory kluczem do zmian?

Chociaż prace nad podatkiem cyfrowym dopiero się rozpoczynają, temat wsparcia dla lokalnych mediów wciąż budzi emocje. Wiele redakcji od lat apeluje o systemowe rozwiązania, które pozwoliłyby im skuteczniej konkurować z międzynarodowymi koncernami. 

Ustawa o prawach autorskich, wprowadzona m.in. dzięki staraniom Lewicy, miała na celu częściowe uregulowanie tej kwestii, jednak negocjacje w tej sprawie trwają długo i nie przynoszą oczekiwanych rezultatów.

Biejat zapewniła, że jeśli zostanie prezydentem, będzie walczyła o dodatkowe wsparcie dla wydawców prasy i innych mediów, ponieważ ich rola w społeczeństwie jest kluczowa. W jej ocenie big techy zdominowały rynek informacji, czerpiąc ogromne zyski z treści tworzonych przez tradycyjne media, ale nie dzieląc się nimi w sposób sprawiedliwy.

-Jeśli chcecie dać wyraźny sygnał wszystkim, i Rafałowi Trzaskowskiemu, i Szymonowi Hołowni - wszystkim politykom, że chcecie, żeby te sprawy były zrealizowane, a nie tylko, żeby im się przypominały przy okazji kolejnej kampanii, zagłosujcie w pierwszej turze wyborów. Czas zacząć realizować te postulaty - mówiła kandydatka, odnosząc się nie tylko do podatku cyfrowego, ale i do pozostałych postulatów, o których mówiła.

Podczas konferencji bowiem nie zabrakło również odniesień do polityki międzynarodowej i relacji z administracją USA, a także bezpieczeństwa socjalnego i praw kobiet.

Więcej o autorze / autorach:

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: Papa SmerfTreść komentarza: Mało tych kobiet z Trzaskiem. Na zdjęciu doliczyłem się trzynastu.Data dodania komentarza: 9.03.2025, 07:10Źródło komentarza: "Kobiety z Trzaskiem." Konferencja na Rynku w Rzeszowie z okazji Dnia KobietAutor komentarza: kierowcaTreść komentarza: Ta posłanka nie ma pojęcia o czym mówi. Trampowi nie chodzi pokój na świecie tylko o kasę którą zarobią nie amerykanie tylko on . To jest biznesmen który rządzi z pozycji kasy w kieszeni. Pani Pamuła proszę przypomnieć sobie wizytę Trampa w Polsce za poprzedniej kadencji. Śmiał się że przekazał Polsce zestarzałe okręty bo i tak na nich zarobi bo za potrzebne części do naprawy i tak Polska mu zapłaci.Data dodania komentarza: 6.03.2025, 19:03Źródło komentarza: Czy prezydent Zełenski to dyktator? Posłanka Pamuła: A nie?Autor komentarza: JurekTreść komentarza: Czas najwyższy odseparować się od przyjaciela, za komuny ze wschodu, teraz z zachodu, każdy z nich (a zwłaszcza dzisiejszy) pokazał na co go stać. Czas samemu sobie rzepkę skrobać, jak tego "politycy" nie rozumieją, to wygląda na to że idioci rządzą większą bandą idiotów. Skoro wybieramy takich ludzi jak przywołana Pani Poseł na Sejm RP. Idea demokracji się sprawdza w takim przypadku, większa banda idiotów wybrała sobie adekwatnych przedstawicieli. Dla tych, co z zrozumieniem nie potrafią - nie jestem wyborcą POPIS.Data dodania komentarza: 6.03.2025, 15:29Źródło komentarza: Czy prezydent Zełenski to dyktator? Posłanka Pamuła: A nie?Autor komentarza: PaulinaTreść komentarza: Warto odwiedzić wystawę, by spojrzeć na anoreksję z innej perspektywy i lepiej zrozumieć, jak głęboko ta choroba może wpłynąć na życie chorego oraz jego otoczenie.Data dodania komentarza: 6.03.2025, 09:59Źródło komentarza: "Drugie oblicze anoreksji". Fotografka spróbuje zwrócić uwagę na coraz większy problemAutor komentarza: BanaanTreść komentarza: Zarówno matka dzieci, jak i ich znajomy Grzegorz B. powinni ponieść odpowiedzialność za swoje czyny.Data dodania komentarza: 6.03.2025, 09:57Źródło komentarza: Rzeszów. 18 marca rozprawa apelacyjna ws. zabójstwa półrocznego Maksymiliana. Czy Karina i Grzegorz poniosą karę?Autor komentarza: PolicjaTreść komentarza: BMW i wszystko jasne!Data dodania komentarza: 4.03.2025, 21:15Źródło komentarza: 19-letni recydywista w BMW "zarobił" 8 tys. złotych i 15 punktów
Reklama
Reklamaogłoszenia halo rzeszów
Reklama
Reklama