W spotkaniu z dziennikarzami wzięli udział parlamentarzyści partii Jarosława Kaczyńskiego: Ewa Leniart i Rafał Weber, a także marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl.
Trzaskowski manipuluje?
Przypomnijmy, że w trakcie swojej weekendowej wizyty na Podkarpaciu, Trzaskowski odwiedził m.in. Mielec oraz Rzeszów, gdzie podkreślał konieczność realizacji dużych inwestycji zbrojeniowych oraz infrastrukturalnych na miarę zainicjowanej w okresie przedwojennym budowy Centralnego Okręgu Przemysłowego.
Przedstawiciele największej partii opozycyjnej stwierdzili, że retoryka prezydenta Warszawy miała być jedynie próbą manipulacji podkarpackimi wyborcami. Ewa Leniart stwierdziła, że inwestycje, o których mówił Trzaskowski zostały zainicjowane już wcześniej, w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy.
-To wszystko to wygląda jak odgrzewany kotlet. Wizja nowego COP-u zrodziła się już wcześniej. Podobnie kwestie połączeń kolejowych, które były prezentowane w rozwiązaniach, które skutecznie realizował do 2023 r. rząd Prawa i Sprawiedliwości - stwierdziła liderka okręgowych struktur PiS-u w okręgu rzeszowskim.
Była wojewoda w swoim wystąpieniu atakowała nie tylko kandydata KO na prezydenta, ale również całe środowisko Platformy Obywatelskiej, mówiąc, że postulowanie przez obóz obecnej władzy konieczności rozwoju polskiego przemysłu jest przejawem hipokryzji z ich strony. Zdaniem PiS-u, ich dotychczasowe decyzje miały nie tylko temu przeczyć, ale wręcz przeciwnie, wpływać na jego upadek. Jako przykład Leniart podała m.in. sprawę Autosanu.
-Przypomnę, że tylko wybory w 2015 r. uchroniły tę spółkę przed jej prywatyzacją i dalszymi przekształceniami, które, tak naprawdę, groziły likwidacją prawie dwustuletniego zakładu produkującego autobusy - mówiła.
Bezpieczeństwo
Po byłej wojewodzie, głos zabrał drugi z obecnych na konferencji parlamentarzystów, Rafał Weber. Były wiceminister infrastruktury wypowiadał się w podobnym tonie co jego przedmówczyni. Postanowił on jednak odnieść się do innego prezydenckiego postulatu Rafała Trzaskowskiego, czyli kwestii bezpieczeństwa. Również i w tym przypadku działacze największej partii opozycyjnej dopatrują się bowiem niekonsekwencji ze strony prezydenta Warszawy i jego środowiska.

-Kiedy powoływano Wojska Obrony Terytorialnej to Rafał Trzaskowski był przeciwny. Głosował przeciwko powołaniu WOT-u, a akurat w ostatnich dniach mieliśmy dwie przysięgi nowych żołnierzy - jedno w Przeworsku, w sobotę (...), a druga była w Rzeszowie, która była pięćdziesiątą przysięgą WOT w ramach Brygady Podkarpackiej. Kilka tysięcy młodych ludzi zapisało się do WOT-u, aby szerzyć patriotyzm, ale też by budować bezpieczeństwo naszego kraju - mówił Weber.
Zaznaczył on również, że w weekendowych wystąpieniach Trzaskowskiego brakowało konkretów, a jego propozycje miały stanowić zbiór sloganów bez pokrycia. Potwierdzeniem słów Webera miałyby być w tym przypadku np. decyzje o wstrzymaniu przez obecną władzę niektórych, zainicjowanych przez rząd Mateusza Morawieckiego, inwestycji infrastrukturalnych, takich jak budowa nowych linii kolejowych na Podkarpaciu. Jego zdaniem, środowisko KO ma obiecać coś, czemu sama się sprzeciwia.
–Tylko Karol Nawrocki jako obywatelski kandydat na prezydenta jest tu wiarygodny. Tylko Karol Nawrocki jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej ma w rękach mocną kartę budowania polskiej tożsamości, mówienia o faktach historycznych, ale też i, w pewien sposób, budowania bezpieczeństwa naszego narodu - zapewniał poseł z Podkarpacia.
Dynamika Podkarpacia
Na koniec głos zabrał także marszałek Ortyl jako przedstawiciel wojewódzkiego samorządu. Jego zdaniem, wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego podczas spotkań z wyborcami mają świadczyć o tym, że polityk ten nie orientuje się zbyt dobrze w sprawach Podkarpacia, które w ostatnich latach zaczęto w niektórych środowiskach określać mianem "polskiej Bawarii".
- Nie wiem, czy Rafał Trzaskowski przyleciał samolotem, czy przyjechał samochodem, ale na pewno został źle zbriefowany, albo źle postrzegał co tu widać. Lądując na lotnisku, widzimy strefę ekonomiczną, park naukowo-technologiczny, najbardziej uznane marki światowych innowacji w przemyśle lotniczym i motoryzacyjnym - stwierdził Ortyl.

Marszałek stwierdził też, że kandydat KO w swoich wystąpieniach nie odniósł się do istotnych dla regionu tematów, takich jak rozwój rzeszowskiego Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, którego rozbudowa została wstrzymana po decyzji Ministerstwa Zdrowia o anulowaniu konkursu na finansowanie inwestycji.
Napisz komentarz
Komentarze