Choć kibice Resovii od lat czekali na budowę nowego stadionu, jego rozbiórka wiąże się również z wieloma emocjami i sentymentalnymi wspomnieniami.
Zobacz też:
Wspomnienia
Już wcześniej usunięto trybunę "Pasów", a także herb Resovii z budynku klubowego. W czwartek, 6 lutego, Stowarzyszenie CWKS Resovia oraz władze klubowe poinformowały w mediach społecznościowych o demontażu ostatniego z charakterystycznych elementów stadionu – blisko 40-letniego zegara meczowego. Jego wykonawcą i projektantem był w latach 80. Elektromontaż Rzeszów SA.
Zegar, mimo upływu lat, nadal był w pełni sprawny, a dla wielu kibiców stanowił symbol dawnych lat i emocjonujących spotkań.

Informacja o jego usunięciu wywołała wśród fanów Resovii falę wspomnień.
W komentarzach pod postem jeden z użytkowników napisał: "Zdjęcie wymowne, mój dziadek stał zawsze obok zegara z rowerem, jego ulubione miejsce. A dla Nas, na krytej widok świecących żarówek z wynikiem meczu i upływającym czasem". Całą dyskusję przeczytać można tutaj.
Słowa te doskonale oddają, jak głęboko w sercach sympatyków klubu zapisał się ten niepozorny element infrastruktury stadionowej.
Pomnik minionej ery?
Co jednak ważne, zegar nie zostanie całkowicie usunięty. Na ten moment planowane jest jego przeniesienie na działkę klubową, w pobliże torów łuczniczych. Nie wiadomo jeszcze, jakie będą jego dalsze losy, ale dla kibiców ważne jest, że choć w nowym miejscu, pozostanie on częścią historii Resovii.
Likwidacja stadionu przy ul. Wyspiańskiego 22 zamyka ważny rozdział w dziejach klubu, ale jednocześnie otwiera nowy – związany z budową nowoczesnego Podkarpackiego Centrum Lekkiej Atletyki, które ma zapewnić sportowcom Resovii nowoczesne warunki treningowe i rozgrywkowe.
Mimo postępujących zmian, pamięć o dawnym stadionie i jego charakterystycznych elementach z pewnością pozostanie żywa w sercach kibiców.
Napisz komentarz
Komentarze