Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama Powiat Rzeszowski
Reklama

Mieszkania stoją, kupujący czekają. Co dalej z rynkiem nieruchomości w Rzeszowie?

Podziel się
Oceń

Portal RynekPierwotny.pl podsumował właśnie sytuację na rynku pierwotnym w Rzeszowie. W ostatnim kwartale w stolicy Podkarpacia sprzedaż mieszkań przez deweloperów była o ponad 47 proc. mniejsza względem poprzedniego. Zupełnie odwrotnie sprzedaż mieszkań przedstawiała się w poprzednim roku z kulminacją przesuniętą już na I kwartał 2024 roku. Skąd się wzięła?

Źródło: pixabay (zdj. ilustracyjne)

Rok 2024 w Rzeszowie zaczął się ożywieniem na rynku nowych mieszkań, ale później przyszedł zupełny zastój. Sprzedaż stanęła prawdopodobnie w oczekiwaniu na „Kredyt 0%”, którego jednak nie będzie. Wraz z Markiem Wielgo podsumowujemy najważniejsze trendy minionych miesięcy i sprawdzamy, jakie prognozy na 2025 rok niesie rynek nieruchomości.

Skromny rynek pierwotny w Rzeszowie

Kredyt 0% ostatecznie nie zostanie wprowadzony w życie. Choć według części krytyków miał on głównie wspierać interesy deweloperów, to wiele osób pokładało w nim nadzieje na poprawę swojej sytuacji finansowej. Dla jednych miał być szansą na poprawę zdolności kredytowej, dla innych na obniżenie rat do akceptowalnego poziomu. A ta nie jest najlepsza, bo – jak wyliczył Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl – w mijającym roku z kwartału na kwartał wyraźnie spadała sprzedaż mieszkań, także w Rzeszowie.

Ekspert nie ma wątpliwości, że kluczową rolę odegrał wtedy – „Bezpieczny Kredyt 2%”, który uruchomił lawinę popytu kumulowanego przez kilkanaście miesięcy. Jednym ten program przywrócił utraconą zdolność kredytową. Inni chcieli skorzystać z rządowego dofinansowania. Do biur sprzedaży firm deweloperskich wrócili też ci, którzy liczyli na spadek cen mieszkań. Takich przecen jak wtedy dotychczas nie było, więc dalsze odkładanie decyzji zakupowej przestało mieć sens – ocenia Marek Wielgo. Z danych portalu RynekPierwotny.pl wynika, że w 2023 r. sprzedaż nowych mieszkań w największych metropoliach Polski była największa od co najmniej pięciu lat. Rekordowe wyniki odnotował także Rzeszów. Niestety krótko później zaczęło się mocne ochłodzenie. 

Niska sprzedaż nowych mieszkań na Podkarpaciu – co dalej? 

III kwartał mijającego roku zamknął się skromnymi liczbami. W świetle danych portalu RynekPierwotny.pl w Rzeszowie zawarto blisko dwukrotnie mniej transakcji niż w II kwartale i prawie trzykrotnie mniej niż w rekordowym I kwartale, gdy finalizowano jeszcze sprzedaże rozpoczęte wcześniej. 

Czy są szanse na ożywienie? Wiele zależy od aktywności deweloperów, co ważne, aktywność inwestycyjna deweloperów nie osłabła aż tak bardzo, jak można się było spodziewać. Przypuszczalnie dlatego, że gospodarka trzyma się mocno, a na horyzoncie są spadki stóp procentowych – choć będą one przebiegać wolniej niż wcześniejsze szybkie wzrosty. Zdaniem Marka Wielgo potrwają do roku 2026, a może nawet rok dłużej. 

W samym Rzeszowie wiele zależy od sytuacji potencjalnych nabywców – przede wszystkim kredytobiorców. Rezygnacja z „Kredytu 0%” nie ułatwi im zadania, jednak ekspert portalu RynekPierwotny.pl Marek Wielgo zastrzega: – Nie można wykluczyć umiarkowanego wzrostu popytu na mieszkania, o ile deweloperzy w dalszym ciągu zwiększaliby podaż lokali na kieszeń przeciętnego kredytobiorcy. Tym bardziej że obecnie nic nie wskazuje na czarny scenariusz, jakim byłaby recesja. W najtrudniejszej sytuacji pozostają młodzi, którzy marzą o pierwszym mieszkaniu, a w najlepszej ci, co posiadane mieszkanie chcą zamienić na większe, wygodniejsze czy korzystniej zlokalizowane. 


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: JurekowiTreść komentarza: Gdyby to Rafau robił w tej uczelni, i miał tak samo odmówione, napisałbym to samo, co do ojroosłow tej zmiany co Rafau. Uczelnia wyższa musi być wolna od polityki wszelkiej maści. Nauka musi być wolna od polityki, nie ma potrzeby "edukować" młodzież polityką na studiach. Zakładam, że na teren wewnętrzny budynków uczelnianych mają wstęp tylko przyszli światli tego narodu.Data dodania komentarza: 17.12.2024, 20:27Źródło komentarza: Rektor UR odmówił wynajęcia auli na spotkanie z Obajtkiem i Tarczyńskim. Politycy PiS grożą pikietą pod uczelniąAutor komentarza: Jurkowi ...Treść komentarza: gdyby to Rafau organizował (zamiast pracować w urzedzie miasta W-wa) pewnie siedzialbys w pierwszym rzedzie i klaskal z usmiechem na te puste obietnice.... jezeli odpolityczniać to od calej polityki a nie od prawych, nie od lewych i tez nie od srodkowych...Data dodania komentarza: 16.12.2024, 20:58Źródło komentarza: Rektor UR odmówił wynajęcia auli na spotkanie z Obajtkiem i Tarczyńskim. Politycy PiS grożą pikietą pod uczelniąAutor komentarza: DamianTreść komentarza: To nie jest uczelnia uniwersytetu a skorumpowany twór ta mafia lewicowa Tuska chce określać komu wolno przemawiać komu nie pozwolić rządzić tym komunistom to sobie uchealą jak dziedzina jest prawdą jaka nie i tego będą uczyć na skorumpowanych uczelniach niema zgody na jedyną słuszną narrację komunisty Tuka i jego skorumpowanych uniwersytetów ta banda chciałaby mieć monopol na prawdeData dodania komentarza: 16.12.2024, 20:55Źródło komentarza: Rektor UR odmówił wynajęcia auli na spotkanie z Obajtkiem i Tarczyńskim. Politycy PiS grożą pikietą pod uczelniąAutor komentarza: zxcTreść komentarza: Może lepiej zamknąć dworzec to nie będzie ani problemu z bezdomnymi ani ze spóźniającymi się pociągamiData dodania komentarza: 16.12.2024, 12:35Źródło komentarza: W poczekalni dworca PKS Rzeszów nie ma ławek, bo spali na nich bezdomniAutor komentarza: wieslawTreść komentarza: I tak będzie to trwało do czasu ,kiedy ktoś w końcu zmieni idiotyczny przepis o bezwzgłednym pierwszeństwie pieszego, albo wyginą wszyscy idioci którym nie zależy na życiu. Wystarczyło by zrobić tylko wpis, że pieszy wchodząc na przejście powinien się przed zatrzymać w celu stwierdzenia czy nie nadjeżdża samochód który mu zagraza . I tyle ! Kierowca samochodu jeżeli ma zieloną strzałkę pozwalającą mu skręcić w prawo musi się bezwzględnie zatrzymać mimo, że nawet nic nie jedzie z jego lewej strony, chociaż trudniejszą czynnością jest zatrzymać samochód niż zatrzymać się człowiekowi. Gdy tego nie zrobi to ukarze się go mandatem, a pieszy? Jemu wolno, a jeżeli mu wolno, to co mu kto zrobi ? Najwyżej go zabije, a co tam !Data dodania komentarza: 16.12.2024, 09:02Źródło komentarza: Rzeszów. Samochód potrącił dwoje pieszych na oznakowanym przejściu dla pieszychAutor komentarza: realistaTreść komentarza: Po co nam ten szajs? Zakończyć "pomoc" dla ukrów i nikt nam nie będzie zagrażał!Data dodania komentarza: 15.12.2024, 14:34Źródło komentarza: Opóźnienie w dostawie systemów NASAMS do ochrony lotniska Rzeszów-Jasionka budzi niepokój
Reklama
Reklamaposeł Adam Dziedzic
Reklama
Reklama