Jak wyjaśniali przedstawiciele Konfederatów, a zarazem sztabu wyborczego Mentzena, według tradycji grzeczne dzieci otrzymują od św. Mikołaja prezenty, natomiast te niegrzeczne rózgi. Działacze Konfederacji włączyli się więc w ogólnopolską akcję "Rózga od Mentzena", w ramach której, w imieniu kandydata Konfederacji na prezydenta Sławomira Mentzena, wręczają rózgi rządzącej od roku koalicji Donalda Tuska.
Kacper Szeląg przypomniał, że politycy obecnej koalicji wiele obiecywali przed wyborami. Niektóre z obiecanych zmian miały stać się rzeczywistością w ciągu pierwszych 100 dni rządów.
-Wręczamy dziś posłom uśmiechniętej koalicji symboliczną rózgę od naszego kandydata na prezydenta Sławomira Mentzena - mówił na konferencji Szeląg.
Wśród największych, zdaniem działaczy Konfederacji, błędów koalicji szef okręgowego sztabu wyborczego Mentzena wskazał dług publiczny, który w roku 2024 miał wynieść 240 miliardów złotych.
Następnie głos zabrał Sławomir Wróbel, który skrytykował rząd za "upolitycznienie" spółek Skarbu Państwa.
-Tłuste koty PiS-u zostały zamienione na tłuste koty Koalicji Obywatelskiej i PSL-u. Spółki służą kolejnemu rządowi do wynagradzania partyjnych kacyków - powiedział.
Działacz Konfederacji odniósł się także do strategicznych inwestycji państwa. Jako jedno z głównych zaniechań rządów, wymienił on opóźnianie strategicznych inwestycji, takich jak elektrownia jądrowa i Centralny Port Komunikacyjny. Wróbel mówił także o zmianach wprowadzonych w szkołach przez minister edukacji Barbarę Nowacką, określając je jako "wprowadzanie lewicowej ideologii do szkół". Jako przykład wskazał nowoutworzony przedmiot edukacji zdrowotnej, który jego zdaniem ma za zadanie "pod niegroźną nazwą poruszać tematy światopoglądowe".
Na zakończenie inny przedstawiciel Konfederatów, Damian Maciąg, wskazał problem granicy polsko-białoruskiej, która od 2021 jest celem hybrydowego ataku imigrantów sprowadzonych przez reżim Łukaszenki.
-Polski rząd nie zrobił z tym nic. Tylko bezpieczne granice zapewnią bezpieczne ulice - tłumaczył Maciąg.
Na koniec działacz podkreślił wagę zbliżających się wyborów prezydenckich. Mówił o konieczności powstrzymania "marszu Tuska po pełnię władzy". Zdaniem Maciąga, jedynym kandydatem zdolnym do zakończenia "jałowego sporu" między Tuskiem a Kaczyńskim ma być lider Nowej Nadziei w osobie Mentzena.
Po zakończeniu konferencji prasowej, działacze udali się do wojewódzkiego biura PO, gdzie symbolicznie złożyli politykom partii Tuska rózgę.
Napisz komentarz
Komentarze