Funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Rzeszowie, znani z profesjonalizmu i odwagi, tym razem zaprezentowali swoje miękkie serca. Zjeżdżając z dachu szpitala na linach, z uśmiechem na twarzy wręczali dzieciom świąteczne prezenty. Niezwykłym towarzyszem Mikołajów był policyjny robot pirotechniczny, który poruszając się po szpitalnych korytarzach, również rozdawał podarunki.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Wizyta policjantów była dla małych pacjentów niezapomnianym przeżyciem. Uśmiechy na ich twarzach były najlepszym dowodem na to, że akcja przyniosła zamierzony efekt. Dla wielu dzieci, zmagających się na co dzień z chorobą, wizyta Mikołaja była chwilą oderwania od szpitalnej rzeczywistości i przyniosła nadzieję na lepsze jutro.
- Móc wywołać uśmiech na twarzach dzieci sprawia ogromną przyjemność, a wywołać go na twarzach dzieci, które na co dzień zmagają się z chorobą jest bezcenne – mówi jeden z uczestniczących w akcji policjantów.
Akcja „Mikołaj na zwyżce” pokazała, że mundurowi to nie tylko ci, którzy dbają o nasze bezpieczeństwo, ale również osoby o wielkich sercach, gotowe nieść pomoc potrzebującym. Dzięki zaangażowaniu policjantów i fundacji z Miłości do życia, święta Bożego Narodzenia dla wielu dzieci stały się wyjątkowe.
Napisz komentarz
Komentarze