Do tragedii doszło w maju 2021 roku w wynajmowanym mieszkaniu przy ulicy Kwiatkowskiego w Rzeszowie. Norbert Z. i jego partnerka Natalia J. byli parą, która wynajmowała mieszkanie, jednak nie płacili regularnie czynszu. Mężczyzna nie miał stałej pracy, a Natalia, będąc jeszcze w trakcie edukacji, uczyła się zdalnie.
W dniu, w którym właściciel mieszkania przyszedł po należne opłaty, Norbert Z. próbował ukryć prawdę o śmierci dziewczyny. Twierdził, że Natalia jest w galerii handlowej, gdzie mogliby wspólnie pojechać po pieniądze. W rzeczywistości jednak 18-latka już wtedy leżała martwa w sypialni, z licznymi ranami kłutymi na ciele. Po dotarciu do galerii, Norbert Z. uciekł, zostawiając klucze właścicielowi mieszkania, który po powrocie odkrył makabryczny widok. Policja zatrzymała Norberta Z. zaledwie dwie godziny po ucieczce.
Makabryczna zbrodnia wstrząsnęła Rzeszowem
Śledczy ustalili, że motywem morderstwa była chorobliwa zazdrość Norberta Z. Z relacji świadków i dowodów wynikało, że od września 2020 roku znęcał się nad Natalią zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Mężczyzna popychał ją, bił, wykręcał ręce i szarpał za włosy. Z czasem jego przemoc eskalowała – kontrolował jej życie, zabrał jej laptopa, wyłudzał kredyty na jej nazwisko, a nawet ograniczał jej kontakty z bliskimi.
Śledczy jednoznacznie stwierdzili, że zabójstwo Natalii J. było z góry zaplanowane i popełnione z pełnym okrucieństwem. Oskarżony jednak nie przyznał się do winy, a w trakcie procesu odmówił składania wyjaśnień. Mimo to dowody i zeznania świadków były jednoznaczne.
Wyrok nieprawomocny
23-letni dziś Norbert Z. został skazany na dożywotnie więzienie, a sąd nałożył na niego także obowiązek wypłaty 100 tysięcy złotych zadośćuczynienia dla rodziny zamordowanej Natalii. Oprócz tego, na 10 lat pozbawiono go praw publicznych. Proces, w tym uzasadnienie wyroku, odbywał się za zamkniętymi drzwiami, co podkreślało jego niejawny charakter.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny, ale dla wielu bliskich Natalii oraz opinii publicznej stanowi próbę wymierzenia sprawiedliwości za przerażające cierpienia, jakie przeżyła 18-letnia dziewczyna w ostatnich miesiącach swojego życia.
Przerażające skutki przemocy
Sprawa zabójstwa Natalii J. uwypukla problem przemocy domowej i kontrolowania życia ofiar przez oprawców. Norbert Z. przez wiele miesięcy znęcał się nad dziewczyną, nieustannie ograniczając jej wolność i naruszając jej prywatność. Niestety, pomimo sygnałów świadczących o zagrożeniu, nie udało się jej uratować.
Tragiczna śmierć Natalii J. stanowi przypomnienie o konieczności podejmowania szybkich działań w przypadkach przemocy w związkach oraz o potrzebie wsparcia osób, które padają ofiarą takich przestępstw.
Napisz komentarz
Komentarze