Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Niezidentyfikowany obiekt z rosyjskimi napisami spadł na terytorium Polski

Podziel się
Oceń

Policjanci przez całą noc zabezpieczali obiekt, który został znaleziony pod Olsztynem. Może to być balon meteorologiczny, ale odnaleziony przedmiot muszą zbadać specjaliści - podała PAP olsztyńska policja.

Oficer prasowy policji w Olsztynie Jacek Wilczewski powiedział PAP, że nie wiadomo, z jakim obiektem mamy do czynienia.

"Odnaleźli go funkcjonariusze straży leśnej w okolicach Orzechowa pod Dobrym Miastem. Nikt nie widział, jak ten przedmiot spada, więc nie do końca można mówić, że coś spadło, że to balon. Z czym mamy do czynienia zapewne wkrótce się wyjaśni" - podał Wilczewski. Przyznał, że znaleziony obiekt "może być balonem meteo", ale zastrzegł, że z pewnością będzie można o tym mówić dopiero po przebadaniu go.

Odnaleziony w środę wieczorem obiekt od razu przebadali strażacy, by mieć pewność, że nie jest to przedmiot promieniujący, czy w żaden inny sposób niebezpieczny.

"Poinformowaliśmy ABW i SKW i czekamy na decyzje tych służb" - powiedział w czwartek rano Wilczewski, zaznaczając, że obiekt nadal znajduje się w miejscu, w którym został odnaleziony w czwartek wieczorem. Policjanci zabezpieczają go w pewnym oddaleniu, by - jak podkreślił - nie zadeptać ewentualnych śladów. Po kilkunastu minutach od tej wypowiedzi zapadła decyzja, że obiekt ma być w całości zabrany z miejsca odnalezienia przez policję.

"Już go wzięliśmy, będzie w tej sprawie prowadzone śledztwo pod nadzorem prokuratury" - dodał policjant.

Wilczewski dodał, że na miejscu nie było wojska.

Wilczewski nie potrafił się odnieść do informacji podawanych przez lokalny portal, że do urządzenia jest przyczepiona skrzynka z napisami cyrylicą. "Nikt tego obiektu nie badał, nie przyglądał mu się. Odkąd strażacy uznali, że można przebywać w jego otoczeniu, policjanci tylko go zabezpieczają" - dodał Wilczewski.

Wiosną w warmińsko-mazurskim znaleziono kilka obiektów, które po zbadaniu okazały się balonami meteo wypuszczonymi ze stacji w okolicach Królewca. (PAP)


Napisz komentarz

Komentarze

Zuza 27.08.2024 20:11
@Polak, o tym nie napiszą bo trwa ukrainizacja Polski więc media musza milczeć z nakazu "polityków"!

Polak 25.08.2024 17:26
A może redakcja napisze o chóralnych śpiewach ukraińców na terenie Polski kilka dni temu, w kilku Polskich miastach, Czerwonej Kaliny, pieśni banderowców?!

Kamil 23.08.2024 18:09
Rosyjskimi czy "ukraińskimi" ? Różnicy nie ma, ale komuś zależy by siać dezinformację i na siłę wepchnąć nas do nie naszej wojny.

lózak 24.08.2024 10:24
Sami napisali że skrzynka z napisami cyrylicą, więc równie dobrze może być serbska albo bułgarska. Ale dla przeciętnego Kowalskiego trzeba napisać że rosyjskie napisy żeby siać postrach przed ruskimi

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama