We wtorek po południu samolot amerykańskiego lotniczego przewoźnika cargo Western Global Airlines z Waszyngtonu do Rzeszowa zawisł w powietrzu pod Tarnowem. Wyglądało, jakby spalał paliwo.
Na wysokości 20 tysięcy stóp samolot wykonał kilka okrążeń. W międzyczasie nad stolicą Podkarpacia i bliskimi okolicami słychać było myśliwce.
- Było to niepokojące. Myśliwce nisko latały nad miastem - napisała do nas Czytelniczka Anna z Rzeszowa, która widziała przynajmniej dwa takie samoloty.
Po blisko godzinie samolot obrał kurs na lotnisko Rzeszów - Jasionka, podchodząc na ścieżkę od Łańcuta.
Kiedy wydawało się, że kilkanaście minut po godzinie 14 samolot wyląduje, na kilkaset metrów przed pasem startowym lotniska, odbił na tzw. drugi krąg, lecąc w kierunku Sokołowa Małopolskiego. Tam po ponownej nawrotce powrócił na ścieżkę i po kilku minutach wylądował.
O szczegóły tej sytuacji zapytaliśmy w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Jej rzecznik nie zdecydował się jednak przekazać nam żadnych szczegółów. Zdaniem naszych Czytelników samolot musiał oczekiwać na lądowanie, gdyż w okolicy rzeszowskiego lotniska odbywały się loty treningowe myśliwców i zamknięta była przestrzeń powietrzna. Nie możemy tych informacji potwierdzić.
Lądowanie amerykańskiego samolotu w Jasionce sprawiło wielkie zaciekawienie wśród użytkowników FlightRadar24, portalu służącego do obserwacji lotów. Przez dłuższą chwilę maszyna Western Global Airlines była najczęściej oglądanym samolotem na świecie.
Western Global Airlines to amerykańskie czarterowe linie lotnicze cargo. Specjalizują się w czarterowych lotach cargo oraz wynajmie samolotów w formule ACMI (samolot, załoga, obsługa techniczna i ubezpieczenie).
Napisz komentarz
Komentarze