Składy
Zagłębie: Stępniowski - Turzyniecki, Duriska, Grudziński, Gojny - Kieca, Korzeniecki, Maia, Antonik - Pawłowski - Gregorio. Trener: Krzysztof Dębek
Resovia: Zapytowski - Kubowicz, Wasiluk, Domoń, Kuczałek - Czernysz, Adamski, Kantor, Płatek, Feret - Demianiuk. Trener: Szymon Grabowski
Pierwsza połowa
Sędzia Marek Opaliński z Lubina rozpoczął spotkanie Zagłębia z Resovią. To siódmy mecz o liigowe punkty tych drużyn. 6 min i odległości 15 metrów mocno uderzył Szymon Pawłowski. Piłka odbiła się od słupka i wpadła w ręce bramkarza gości. W 11 min po wrzucie ręką piłki z autu przez jednego z graczy gości, Michał Kuczałek uderzył bez namysłu, ale Krystian Stępniowski pewnie złapał piłkę. Z rzutu wolnego z odległości 20 metrów uderzał sfaulowany wcześniej Goncalo Gregorio. Mocny strzał Portugalczyka ominął jednak słupek bramki gości. MAMY GOL!!! 0:1 Michał Kuczałek, 22 minuta po wrzutce piłki z rzutu wolnego, z bliska posłał piłkę głową do sosnowieckiej bramki. Po dośrodkowaniu z prawej strony piłka trafiła do Goncalo Gregorio. Uderzenie z pierwszej piłki Portugalczyka było jednak zbyt słabe, by zaskoczyć Zapytowskiego. W 29 min w rewanżu szybki kontratak Resovii zakończony mocnym uderzeniem Szymona Fereta. Strępniowski zdołał jednak sparować piłkę na rzut rożny. Dobre dośrodkowanie Antonika z prawej strony i Zapytowski odważną interwencją uprzedza Szymona Pawłowskiego. Szarża w polu karnym Dawida Gojnego. Po strzale lewego obrońcy Zagłębia piłka odbiła się od jednego z graczy Resovii i jedynym zyskiem Zagłębia był rzut rożny. Bardzo ładny jest to mecz. Widać, że tak jedna jak i druga ekipa, bardzo chcą zdobyć dzisiaj 3 punkty i odbić się od ligowego dna. Koniec pierwszej połowy. Resovia prowadzi 0:1 po golu zdobytym w 22 minucie przez Michała Kuczałka.
Druga połowa
Rozpoczynamy drugą połowę spotkania. Jeśli Resovia wygra, przerwie fatalną serię meczów bez zwycięstwa (ostatnie w pierwszej kolejce). Mamy bramkę! W 52 min po akcji lewą stroną Cezarego Demianiuka i jego centrze Płatek z bliska posłał piłkę do siatki. Resovia prowadzi już 0:2! Druga połowa zaczyna się spokojnie. Zagłębie wygląda na zszokowane po utracie bramki a Resovia stara się to wykorzystać i zamknąć spotkanie. Śpieszy się Zagłębie. W 62 min mają rzut rożny z lewej strony, ale dobrze Zapytowski. Rajd w polu karnym gości Kamil Antonik kończy mocnym strzałem, który jednak zablokował Konrad Domoń. Resovia zepchnięta do defensywy, ale Zagłębie ma problem z rozgrywaniem piłki i ich akcje kończą się na 20/25 metrze. Dobra akcja gospodarzy w 68 min, ale znów świetnie łapie piłkę Zapytowski. W 71 min rzut wolny z odległości 25 metrów egzekwował Filip Karbowy. Piłkę zmierzającą w prawy róg bramki gości pewnie złapał Zapytowski. Po raz kolejny rzut wolny z dalszej odległości wykonywał Filip Karbowy. Jego mocne uderzenie sparował pewnie bramkarz Resovii. Dużo mniej dzieje się w drugiej połowie. Nic nie wskazuje na to, żeby coś miało się tutaj jeszcze zmienić. W 83 min po składnej akcji Resovii mocnym uderzeniem popisał się Maksymilian Hebel. Stępniowski nie miał jednak problemów z obroną strzału. W 88 min Radosław Adamski urwał się obrońcom Zagłębia i oddał mocny strzał. Piłka poszybowała jednak ponad poprzeczką. Koniec spotkania! Resovia wygrywa pierwszy mecz od 29 sierpnia i awansuje w ligowej tabeli na 14 miejsce. A już w najbliższą sobotę (7.11) rzeszowianie zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Bełchatów.
Napisz komentarz
Komentarze