Badanie zawartości wirusa SARS-COV 2 w ściekach prowadzone są w Rzeszowie, Olsztynie, Gdańsku i w Warszawie. Odbywają się pod patronatem Światowej Organizacji Zdrowia, a w Polsce prowadzone są wspólnie przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH, Państwowy Instytut Badawczy i okręgowe stacje Sanepidu oraz firmy wodociągowe.
– Nam współpracę pod kątem badań mikrobiologicznych zaproponowała Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Rzeszowie. Nasze laboratorium posiada 93 oznaczenia akredytowane dotyczące badań wody i ścieków – mówi Bożena Mach, kierowniczka Laboratorium Centralnego MPWiK w Rzeszowie.
Pierwotnie badania zawartości COVID w ściekach planowano prowadzić do grudnia 2023 roku. Podobnie było w przypadku innych badań, w których uczestniczy także MPWiK Rzeszów – chodzi o badania zawartości wirusa polio w ściekach. Ostatecznie badania COVID przedłużono do lipca 2024, a polio do grudnia 2025 roku.
Badania zawartości wirusa polio oprócz Rzeszowa prowadzone są jeszcze w sześciu ośrodkach na ścianie wschodniej Polski.
Największe wzrosty obecności w ściekach wirusa SARS-COV 2 w Rzeszowie stwierdzono pod koniec października oraz od połowy listopada do początku grudnia 2023 roku.
– Próbki do badania zawartości COVID pobieramy w trzech punktach. To studzienka przy ulicy Leszka Czarnego w okolicy Szpitala Wojewódzkiego nr 2 w Rzeszowie, drugi punkt poboru w przepompowni ścieków przy ulicy Jana Styki, a trzeci punkt to oczyszczalnia ścieków MPWiK przy ulicy Ciepłowniczej. W przypadku polio udostępniamy do badania tzw. ścieki surowe. Co dwa tygodnie pobrane próbki kurier odwozi do laboratorium PZH w Warszawie. – wyjaśnia Bożena Mach.
Zawartość w rzeszowskich ściekach wirusa SARS-COV2 w październiku (pomiar z 4 października 2023) w stosunku do 20 września wzrosła blisko czterokrotnie. Pomiar z 11 października wykazał spadek, by znowu zacząć rosnąć w dniu 18 października i ponownie spadać. Duży wzrost zanotowano w próbkach pobranych w oczyszczalni ścieków MPWiK oraz przepompowni przy ulicy Jana Styki w okresie od 15 listopada do 6 grudnia.
Najwyższy poziom zawartości ilości kopii wirusa w ściekach zanotowano 29 listopada i przekroczył stan w stosunku do 20 września aż 18-krotnie, by do 6 grudnia gwałtownie spaść.
– Wzrosty występują najczęściej w okresach największej liczby zachorowań na grypę. Obecność kopii wirusa SARS-COV2 w ściekach świadczy o nieustannej jego obecności w populacji. Nie jest już tak bardzo aktywny jak podczas pandemii, ale jednak ciągle obecny i nie należy go lekceważyć – podkreśla Natalia Włodyga, zastępca kierownika Laboratorium Centralnego MPWiK w Rzeszowie i uspokaja: – Wirusy w ściekach funkcjonują w tzw. formie szczepionkowej, czyli nie są groźne. Nie grożą zakażeniem, nie są aktywne. Jednak wyniki badań dają nam pogląd na to jak kształtują się zakażenia w grupie użytkowników rzeszowskiej kanalizacji sanitarnej. Jednym z założeń programu badań zawartości wirusów w ściekach jest stworzenie systemu gromadzenia danych o wirusach i ich wariantach. Wyniki badań będą stanowiły jedną z ważniejszych danych do oceny sytuacji epidemiologicznej.
Napisz komentarz
Komentarze