We wtorek (6 luty) po godzinie 18 w Siepietnicy policjanci jasielskiej grupy "SPEED" zauważyli opla, który nieznacznie przekroczył dopuszczalną prędkość. Jednak po minięciu radiowozu, kierujący gwałtownie przyspieszył, lekceważąc ograniczenie prędkości. Pomiar prędkości wykazał 90 km/h w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosi 50 km/h. Mundurowi natychmiast ruszyli za pojazdem.
Mężczyzna, który okazał się być mieszkańcem gminy Pilzno, tłumaczył, że spieszy się na kręgle z rodziną. To nie było pierwsze przekroczenie prędkości kierowcy w ostatnim czasie. W związku z recydywą otrzymał mandat w wysokości 1600 zł i 9 punktów karnych. Policjanci zatrzymali również dowód rejestracyjny opla ze względu na jego zły stan techniczny.
Powtórka z rozrywki
Po niespełna dwóch godzinach w Święcanach ten sam opel został ponownie zatrzymany przez policję. Tym razem kierujący jechał o 52 km/h za szybko w obszarze zabudowanym. Mężczyzna został ukarany mandatem w kwocie 3000 zł i 13 punktami karnymi. 27-latek stracił prawo jazdy na okres 3 miesięcy. Dodatkowo zgromadzone już wcześniej na koncie mężczyzny punkty karne sprawiły, że brawurowego kierowcę czeka ponowny egzamin na prawo jazdy.
Napisz komentarz
Komentarze