Jak przekazał wstępnie Bartosz Wilk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, doszło do zderzenia autokaru z pasażerami z ciężarówką.
Jak ustaliła redakcja Halo Rzeszów, na miejscu pracuje kilka zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej, kilka zespołów ratownictwa medycznego oraz policja. Według naszych ustaleń jest wielu rannych, a sam wypadek został zakwalifikowany jako zdarzenie masowe. - Rannych jest kilkanaście osób - poinformował Bartosz Wilk. Liczba poszkodowanych osób sięga ponad 20 - wynika z naszych ustaleń.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z MIEJSCA ZDARZENIA:
Autokar, przewożący około 50 osób z Katowic do Arłamowa, zderzył się z tyłem ciężarówki - przekazała straż pożarna. Na miejscu udzielana jest pomoc przez załogi ratownictwa medycznego, skupiająca się na 12 najbardziej poszkodowanych osobach.
Zjeżdżając z autostrady wbił się w naczepę tira
- Autokarem podróżowały 52 osoby. Na miejsce wezwany został śmigłowiec LPR, który przetransportował jedną osobę do szpitala. W działania ratownicze zaangażowanych jest sześć zastępów straży pożarnych - przekazał bryg. Marcin Betleja, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Chociaż obrażenia nie zagrażają życiu poszkodowanych, sytuacja jest nadal dynamiczna, a służby dokładnie analizują okoliczności wypadku.
Wstępne ustalenia wskazują, że autokar zjeżdżając z autostrady A4, wjechał w ostatniego tira, czekającego w kilkudziesięciokilometrowej kolejce na odprawę na przejściu granicznym w Medyce.
Napisz komentarz
Komentarze