Strefa opadów deszczu z przelotnymi opadami śniegu wkroczy do Polski już w nocy z czwartku na piątek. W pierwszej kolejności dotknie ona południowych i południowo-wschodnich regionów kraju. W ciągu dnia piątku opady będą się stopniowo przesuwać na północ i wschód.
W piątek wieczorem i w nocy na sobotę opady deszczu zaczną przechodzić w śnieg. Wraz ze spadkiem temperatury w piątek wieczorem i w nocy na sobotę opady deszczu zaczną przechodzić w śnieg. Miejscami może również wystąpić oblodzenie, gdy na powierzchniach dróg i chodników zamarznie deszcz. Warstwa lodu może być lokalnie niewidoczna w przypadku przysypania śniegiem. Warunki na drogach będą więc trudne.
Sobota może być biała w wielu regionach Polski
Sobotni poranek w wielu regionach kraju może być miejscami już biały lub przynajmniej zabielony. Strefa opadów śniegu będzie w tym dniu stopniowo przesuwać się nadal w kierunku południowo-wschodnim kraju. Oprócz rejonów podgórskich i górskich nie będzie to nadzwyczaj silny atak zimy, gdyż może miejscami spaść ledwie do 1-10 cm śniegu lub miejscami tylko się zabieli, jednak pierwsze opady śniegu zawsze wywołują chaos i zamieszanie na drogach, zwłaszcza wśród zaskoczonych kierowców na oponach letnich.
Obecne prognozy zasięgu opadów oraz trajektorii niżu wskazują na zabielenie krajobrazów miejscami na północy kraju, ponadto szczególnie na Mazowszu, Lubelszczyźnie, Ziemi Świętokrzyskiej po Podkarpacie, Małopolskę i południe województwa śląskiego. W tych regionach miejscami może być biało, przy czym najwięcej śniegu spadnie na południu w rejonach podgórskich i górskich, gdzie będziemy mieć prawdziwy atak zimy. W Tatrach niewykluczone, że pokrywa śnieżna wzrośnie nawet o około 30-50 cm.
Kolejny front atmosferyczny przyniesie opady śniegu w niedzielę
W niedzielę 19 listopada przez Polskę z zachodu na wschód będzie wędrował kolejny front atmosferyczny niosący początkowo miejscami opady śniegu, ale od zachodu kraju wraz ze wzrostem temperatury będą przechodzić w deszcz, a tym samym śnieg stopnieje. Pierwszy powszechny epizod zimowy na nizinach nie potrwa więc długo. Wcześniej czeka nas mroźna noc na 19 listopada. Ujemne temperatury zanotujemy na północy kraju oraz co najmniej w wielu regionach wschodniej połowy Polski.
Uwaga na drogi!
Opady śniegu mogą spowodować utrudnienia w ruchu drogowym. Kierowcy powinni zachować ostrożność i dostosować prędkość do warunków panujących na drodze. Ważne jest również, aby przed wyjazdem sprawdzić stan opon. Jeśli są one letnie, warto rozważyć wymianę na zimowe.
Napisz komentarz
Komentarze