Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama dotacje rpo
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Nagi mężczyzna w masce terroryzuje kobiety na Bulwarach! [WIDEO]

Podziel się
Oceń

W sobotę 13 lipca, wczesnym rankiem, dwie kobiety wracające ze spotkania przez Bulwary w Rzeszowie, zostały napadnięte przez nagiego mężczyznę w skórzanej masce.
Nagi mężczyzna w masce terroryzuje kobiety na Bulwarach! [WIDEO]

Źródło: 123RF (zdj. ilustracyjne)

– Patrzę i widzę nagiego mężczyznę bez butów, bez bielizny, skulonego jakby się skradał, w skórzanej masce na twarzy. Ten koleś był bardzo, ale to bardzo obleśny – opisuje na TikToku Patrycja.

Niepokojące spotkanie w drodze powrotnej

Do zdarzenia doszło, gdy Patrycja i jej przyjaciółka wracały z porannego spotkania przez Bulwary. Jak wspomina Patrycja:

– To jest fajny skrót dla pieszych i dla rowerzystów, i tamtędy wracałyśmy ze spotkania. Ludzie zaczęli już wychodzić do pracy, biegać lub spacerować z psami - mówi. 

Mimo że zawsze nosi przy sobie gaz pieprzowy, tym razem nie trzymała go w dłoni, czując się bezpiecznie wśród innych osób.

– Idziemy i rozmawiamy sobie w najlepsze i nagle ktoś klepnął mnie w... Patrzę w bok i widzę nagiego mężczyznę bez butów, bez bielizny, skulonego jakby się skradał, w skórzanej masce na twarzy. Był otyły, prawdopodobnie w średnim wieku i chyba miał choker na szyi, ale nie wiem, bo byłam w ciężkim szoku – kontynuuje Patrycja.

Mężczyzna wskazał palcem, aby były cicho. Patrycja wpadła w panikę i zaczęła krzyczeć, przyciągając uwagę innych przechodniów, podczas gdy jej przyjaciółka próbowała zadzwonić na policję. Ostatecznie mężczyzna uciekł, a kobiety pobiegły w przeciwnym kierunku, ostrzegając innych.

Nie pierwsza taka sytuacja

Patrycja zauważa, że to nie pierwszy taki incydent na Bulwarach. Jej koleżanka znalazła artykuł z 2023 roku, opisujący podobne zdarzenie, które miało miejsce w biały dzień.

– Dziewczyna miała tę samą sytuację, ale zaatakował ją o godzinie 13 w biały dzień – dodaje Patrycja.

Patrycja opublikowała film z relacją na TikToku, wierząc, że pomoże to uchronić inne kobiety przed podobnymi sytuacjami.

– Zawsze wydawało mi się, że będę wiedziała, jak się zachować w takiej sytuacji, ale serio – uwierzcie, że nie wiecie, jak się zachowacie. Pewnie bardzo łatwo będzie napisać komentarz, że 'ja bym zrobił to, a ja bym zrobiła tamto. No nie, nie wiecie, co byście zrobili. Prawdopodobnie ten typ od tamtego roku sobie harcuje po całym Rzeszowie, więc naprawdę uważajcie na siebie  – apeluje Patrycja.

Co na to policja?

Podkomisarz Magdalena Żuk z rzeszowskiej policji potwierdza, że w sobotę wczesnym porankiem wpłynęło zgłoszenie. - Wysłano tam patrol, ale nie natrafiono na mężczyznę - mówi. 

Zgodnie z obowiązującym prawem, „kto publicznie dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany, aresztu lub ograniczenia wolności". Podkom. Magdalena Żuk zwraca jednak uwagę, że osoby, które czują się poszkodowane w związku z tą sytuacją, powinny złożyć oficjalne zawiadomienie. - Do tej pory takiego zawiadomienia nie otrzymaliśmy - wyjaśnia policjantka. 

Rzeczniczka rzeszowskich policjantów zapewnia jednak, że mimo to na Bulwarach, jak i w innych miejscach, gdzie może dochodzić do wykroczeń lub "nieprzyjemnych sytuacji" prowadzone są działania prewencyjne. 

Incydent na Bulwarach wywołał duże poruszenie wśród mieszkańców Rzeszowa. Wszyscy oczekują na szybką reakcję policji i zapewnienie bezpieczeństwa w miejscach publicznych.


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama