Protest wybuchł na początku lutego tego roku, kiedy nieopodal bloków mieszkalnych przy ulicy Wołyńskiej zaczęły się prace budowlane. Mieszkańcy szybko zorientowali się, że może tam powstać myjnia samochodowa.
Nie chcą myjni pod oknami
- Od razu wiedzieliśmy, że to będzie dla nas katastrofa- mówi pani Anna, mieszkanka bloku przy ulicy Wołyńskiej 8. - Myjnia będzie działać tuż pod naszymi oknami. Będziemy słyszeć hałas maszyn i szum wody przez całą dobę. Do tego dochodzi jeszcze smród chemikaliów i spalin - uzupełnia.
- Inwestycja może mieć długotrwały wpływ na jakość naszego życia. Myjnia może stać się źródłem stałego hałasu oraz emisji szkodliwej chemii - twierdzi pan Rafał, mieszkaniec ulicy Wołyńskiej.
Rzeszowski Ratusz jednak uspokajał mieszkańców. Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa mówił w lutym, że na tym terenie przed kilkoma laty wydane zostały warunki zabudowy na budowę dwustanowiskowej, ekologicznej myjni samochodowej, około 50 metrów od jednego bloku i 30 metrów od drugiego.
- Jednak od tego czasu właściciel nie złożył żadnych innych dokumentów i nie wystąpił o pozwolenie na budowę takiej inwestycji - wyjaśniał wówczas urzędnik, dodając, że "trwające wówczas prace obejmowały budowę wjazdów i zjazdów na parking", na które właściciel działki nie musiał mieć pozwolenia.
Projekt myjni na Geoportalu. Czy myjnia powstanie?
Tymczasem temat myjni na ul. Wołyńskiej, ponownie wraca "na tapetę". Przed kilkoma dniami w serwisie Geoportal Miasta Rzeszowa pojawiła się wizualizacja dwustanowiskowej myjni, wraz z projektem instalacji wodociągowej, kanalizacyjnej i elektrycznej. - Wygląda na to, że po cichu podejmowane są kroki celem jej powstania - pisze w liście do naszej redakcji pan Łukasz.
Czy taki projekt myjni oznacza, że właściciel działki wystąpił o pozwolenie na budowę? W wyszukiwarce Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego próżno jednak szukać jakichkolwiek wniosków, decyzji czy zgłoszeń. - Może świadczyć to o tym, że wniosek został złożony, jednak celowo nie został tam jeszcze wprowadzony, aby uśpić czujność osób zainteresowanych, czyli mieszkańców? - pyta retorycznie mieszkaniec ulicy Wołyńskiej.
Jak twierdzi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Rzeszowa w sprawie budowy myjni przy ulicy Wołyńskiej nic się nie zmieniło. - Nikt nie wystąpił o pozwolenie na budowę w tym miejscu - przekazał. Dlaczego zatem Geoportal miejski sygnalizuje projekt? Miasto tłumaczy, że być może jest to wynik, wydanej kilka lat temu, "wz-tki", czyli warunków zabudowy, która została niedawno naniesiona na mapy.
O planach właściciela opisywanej działki przy ulicy Wołyńskiej, próbowaliśmy zapytać prezesa popularnego dewelopera - Apklan - Roberta Kawalca.
- Prezes przebywa na urlopie - usłyszeliśmy jednak w słuchawce telefonu.
Do tematu wrócimy. Jedno jest pewne. Mieszkańcy ulicy Wołyńskiej nie odpuszczą. Będą walczyć o swoje prawa i o to, aby ich osiedle pozostało miejscem spokojnym i przyjaznym do życia.
Napisz komentarz
Komentarze