Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Sędziszów Młp. Wymyślił próbę zabójstwa wezwał policję. Teraz grozi mu więzienie

Podziel się
Oceń

Mieszkaniec gminy Sędziszów Małopolski zawiadomił służby o zdarzeniu, którego nie było. Mężczyzna poinformował, że na drodze spotkał ranną kobietę, która najprawdopodobniej została postrzelona z broni palnej.
Sędziszów Młp. Wymyślił próbę zabójstwa wezwał policję. Teraz grozi mu więzienie

Źródło: archiwum

W miniony weekend, dyżurny ropczyckiej komendy odebrał informację, że w miejscowości Góra Ropczycka, przy drodze, znajduje się kobieta, która miała zostać postrzelona z broni. Zgłaszający nie był w stanie podać, w jakim jest stanie, lecz precyzyjnie określił, gdzie się znajduje.

Policjanci niezwłocznie udali się we wskazane miejsce, jednak nikogo nie zastali. Następnie udali się do zgłaszającego, gdzie jak się okazało, odbywała się libacja alkoholowa. Mężczyzna, który zgłosił interwencję, był pod działaniem alkoholu i bez ogródek wyznał, że to on zadzwonił pod numer alarmowy, zmyślił historię o postrzeleniu, gdyż jak twierdził, jego znajoma się źle czuje, a taka informacja spowoduje szybszy przyjazd karetki pogotowia.

Kobieta była obecna w mieszkaniu, potwierdziła, że jej samopoczucie nie jest najlepsze, ponieważ jest przeziębiona, lecz stanowczo zaprzeczyła, jakoby miała zostać postrzelona. Po przebadaniu przez zespół pogotowia okazało się, iż nie potrzebuje pomocy medycznej, a jej złe samopoczucie może wynikać z faktu nadmiernie wypitego alkoholu.

41- letni mieszkaniec powiatu ropczycko-sędziszowskiego, za swoje zachowanie odpowie teraz przed sądem.

Zgodnie z art. 66§1 kodeksu wykroczeń: "Kto, chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.".

PRZECZYTAJ TAKŻE:


Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama