Wiem, to jest pytanie retoryczne.
A dotyczy sytuacji po wyborach.
Ten cyrk w wykonaniu i jednej i drugiej strony zmęczył chyba nie tylko mnie.
To, że prezydent zrobi wszystko, żeby odwlec moment przejęcia władzy przez opozycję, było pewne.
I tak zrobił. Mnie to nie zdziwiło.
Upewniło mnie tylko w przekonaniu, że to nie jest mój prezydent. Smutne to.
Opozycja też nie lepsza.
Ustala i ustala, no, ale w końcu coś ustaliła. Dobre i to. Mam nadzieję, że w końcu wrócimy do normalności.
Przegrani wyją, obrzucają opozycję błotem, plują na wszystkich, którzy nie są po ich stronie. I po co to? To kolejne retoryczne pytanie.
A zmęczone tą wojną społeczeństwo ma tego wszystkiego serdecznie dość.
Weźcie się w końcu do roboty.
Mówię do tych, co wygrali.
Macie tej roboty mnóstwo.
Niełatwo będzie naprawić to, co tamta ekipa popsuła przez ostatnie lata.
Mam nadzieję i nie tylko ja, że tak właśnie będzie.
Czego i Państwu i sobie życzę.
Babka Frońka
Napisz komentarz
Komentarze