Konflikt o przyszłość starych lasów w Karpatach trwa od dawna i nie zakończy się dopóki nie dojdzie do konstruktywnego dialogu. Najwyższy czas zacząć rozmawiać o tym w jaki sposób chronić zasoby przyrodnicze i jednocześnie zadbać o rozwój ekonomiczny i społeczny.
Dlaczego tak ważne jest powstanie Turnickiego Parku Narodowego? Występują tu wszystkie duże polskie ssaki drapieżne, m.in.: wilki, rysie, żbiki, niedźwiedzie, a ponadto około 151 różnych gatunków ptaków, w tym te zagrożone wyginięciem – orzeł przedni, orlik krzykliwy, puszczyk uralski, puchacz, sóweczka czy dzięcioł trójpalczasty, 10 gatunków płazów, 5 gatunków gadów, chronione ryby i tysiące gatunków owadów (w tym skrajnie nieliczne i reliktowe). O jego wysokiej naturalności świadczą występujące tu gatunki reliktowe mchów, porostów i wątrobowców. Na terenie projektowanego Turnickiego Parku Narodowego zinwentaryzowano blisko 6500 drzew o wymiarach spełniających kryteria pomników przyrody.
Dlatego wspierając apel różnych ruchów społecznych w tym m.in. Inicjatywy Dzikie Karpaty, o powołanie Turnickiego Parku Narodowego, natychmiastowe zaprzestanie wycinki drzew na masową i produkcyjną skale oraz polowań na całym obszarze projektowanego parku, rzeszowskie środowiska społeczne uruchomiły ruch pomocy i wsparcia dla aktywistów, którzy pilnują terenu projektowanego Parku Narodowego.
- „Postanowiliśmy ruszyć z zbiórką najpotrzebniejszych rzeczy dla członków obozu w projektowanym Turnickim Parku Narodowym. Jesteśmy pełni podziwu dla ich determinacji, siły i wiary, ale również chęci aktywnego wpływania na otaczająca ich i nas rzeczywistość.” – Mówi Agnieszka Chmiel, przedstawicielka rzeszowskiej Wiosny.
- „Od 20 lat w Polsce nie powstał żaden nowy Park Narodowy. Przez te lata świadomość Polaków zmieniła się i oczekują aby strategiczne zasoby naturalne Polski miały właściwą ochronę Państwa. Polska zasługuje na Turnicki Park Narodowy. Jednocześnie, tworząc Turnicki Park Narodowy musimy pamiętać o potrzebach lokalnej społeczności. Ten Park to ma być również miejsce pracy i dumy dla nich” – mówi Przemysław Jednacz, sekretarz rzeszowskiego koła Partii Zieloni.
Agnieszka Itner z kolei dodaje: - „Naukowcy walczą od prawie 30 lat o utworzenie Turnickiego Parku Narodowego. Piszą, proszą, robią badania, przedkładają fakty wskazujące jaką perełkę przyrodniczą mamy w swoim rejonie i co? I nic do tej pory nie zadziało się w tym celu.
Głos aktywistów został usłyszany dopiero teraz. Od zeszłego roku aktywiści z Inicjatywy Dzikie Karpaty blokują wycinkę i wywóz drewna z terenu projektowanego parku. Sprawą zainteresowały się zarówno media jak i posłanki Gosek-Popiołek i Sowińska. - Cieszę się z reakcji naszych polityczek, ale to ci ludzie siedzący na blokadzie są bardzo ważni, bez nich nie byłoby rozgłosu. Ci ludzie, którzy tam blokują nie mogą podjąć pracy zarobkowej przez to, że żyją tam w spartańskich warunkach, ciągle są spisywani, dostają mandaty.
Były przypadki napaści i dewastacji ich mienia. Po ostatnim gradobiciu wszystkie namioty uległy zniszczeniu, wcześniej już przeciekały. Oni walczą za nas w słusznej sprawie, stąd prośba o pomoc i zapewnienie im zaspokojenia podstawowych potrzeb takich jak jedzenie, spanie. Apeluję, sprawmy żeby poczuli się bezpieczni i zaopiekowani. Pokażmy, że my doceniamy ich walkę i na ile możemy to pomożemy.”
- „Musimy pamiętać, że w dobie walki z ociepleniem klimatu, to co naturalne nie jest wieczne. Kluczowe jest zachowanie równowagi pomiędzy rozwojem a przestrzenią naturalną. Praca u podstaw, edukacja i przede wszystkim gotowość do rozmowy przyniesie nam wszystkim oczekiwane rezultaty. Natura nie ma poglądów politycznych, światopoglądu, nie jest ani z prawej ani z lewej. To co dostaliśmy musi pozostać dla kolejnych pokoleń. Musimy działać tu i teraz. Stad wspólna, ponad podziałami inicjatywa wsparcia dla obozujących w Turnickim Parku Narodowym.” – Mówi Tomasz Lignar z Partii Zieloni.
Walczą o ustanowienie Turnickiego Parku Narodowego
Parki narodowe w Polsce zajmują jedynie 1% jej powierzchni. Od prawie 20 lat w naszym kraju nie powstał żaden nowy obszar chroniony tej rangi. Sytuacja nie wynika jednak z tego, że nie mamy obszarów cennych przyrodniczo, a z braku skutecznych rozwiązań prawnych, finansowych i chęci do podjęcia dialogu przez wszystkie zainteresowane strony.
- 13.07.2021 09:49
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze