Według ustaleń Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, kierowca peugeota, jadąc w stronę ulicy Armii Krajowej, z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie bokiem uderzył w forda. W kolizji uczestniczyły łącznie cztery pojazdy osobowe. Ruch w kierunku skrzyżowania al. Powstańców z Hetmańską został znacząco ograniczony, z przejezdnym tylko jednym pasem ruchu.
Według informacji przekazanych przez policję kierowca peugeota najprawdopodobniej zasłabł, zjechał na przeciwległy pas ruchu i bokiem uderzył w przód forda. 21-letnia kierująca fordem oraz jej pasażerka nie odniosły żadnych obrażeń w wyniku zdarzenia. Stan kierowcy peugeota określany jest jako krytyczny.
Natychmiastowa reakcja świadków
Na szczególne wyróżnienie zasługuje postawa kierowcy autobusu miejskiego, który jako pierwszy udzielił pomocy poszkodowanemu. Wyciągnął on nieprzytomnego kierowcę peugeota z wraku pojazdu i natychmiast przystąpił do reanimacji, którą kontynuował aż do przybycia służb ratunkowych. Kierowca peugeota w stanie krytycznym został przetransportowany do szpitala.
Zobacz również:
Działania służb ratunkowych
Na miejscu zdarzenia działania podjęły:
- Dwie jednostki straży pożarnej
- Dwie karetki pogotowia ratunkowego
- Funkcjonariusze policji
Służby zabezpieczyły miejsce wypadku, ustawiając specjalne zasłony dla udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym. Policjanci przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia i zabezpieczyli ślady, które pomogą w dokładnym wyjaśnieniu okoliczności wypadku.
Utrudnienia w ruchu
Wypadek spowodował znaczące utrudnienia komunikacyjne w centrum Rzeszowa:
- Całkowite wstrzymanie ruchu na moście Karpackim w kierunku skrzyżowania al. Powstańców Warszawy z Hetmańską
- Duże korki przy skrzyżowaniu alei Powstańców Warszawy z ulicami Podwisłocze i Kwiatkowskiego
- Zalecane korzystanie z objazdów dla kierowców zmierzających w kierunku Politechniki Rzeszowskiej
Około godziny 13:00, most został odblokowany, a utrudnienia stopniowo zanikają. Na miejscu nadal pracują funkcjonariusze policji.
AKTUALIZACJA: Według naszych informacji, kierowca zmarł. Utrudnienia, jakie powstały, mogą zaś potrwać do wieczora.
Napisz komentarz
Komentarze