Na sygnale

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło we wtorek (30.04.) wieczorem w Sędziszowie Młp.

Mieszkaniec Rzeszowa stracił 50 tysięcy złotych po tym, jak uwierzył oszustom podającym się za pracowników banku.

59-latek zadzwonił na numer alarmowy i zgłosił, że chce się targnąć na własne życie, a następnie się rozłączył. Policjanci dotarli do zgłaszającego. Okazało się, że zadzwonił na numer alarmowy „dla hecy i żartu".

W poniedziałek (29.04.) około godziny 19:10 doszło do wypadku drogowego w miejscowości Jasienica Rosielna na drodze krajowej nr 19.

Słoneczna pogoda sprzyja spędzaniu czasu nad wodą. Wczoraj policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, wspólnie z funkcjonariuszami Państwowej Straży Rybackiej, patrolowali zalew na rzece Wisłok w rejonie Lisiej Góry - popularnego miejsca wypoczynku mieszkańców Rzeszowa.

Podczas minionego weekendu na drogach Rzeszowa i powiatu doszło do 9 wypadków, w których rannych zostało 12 osób. Do najpoważniejszego w skutkach zdarzenia doszło w sobotę w Rzeszowie. Kierujący motorowerem stracił panowanie nad jednośladem i wjechał do przydrożnego rowy, gdzie uderzył w betonowy przepust. Mężczyzna poniósł śmierć na miejscu.

W nocy z niedzieli na poniedziałek (28/29.04.) doszło do pożaru drewniano-murowanego hotelu w Łodynie w powiecie bieszczadzkim. Ogień objął 2/3 budynku, niszcząc część restauracyjną.

21-letni mężczyzna zginął na miejscu po tym, jak został potrącony przez pociąg w Trzcianie. Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj, o godzinie 22.

Mijający weekend na drogach Podkarpacia okazał się tragiczny. W trzech wypadkach zginęły trzy osoby. Do jednego z nich doszło w Rzeszowie.