Nieco częściej obniżek na mięso szukają głównie osoby w wieku 56-80 lat (35,9 wskazań), przeważnie są mieszkańcy miejscowości liczących od 5 tys. do 19 tys. ludności (40,7 proc. wskazań), z wykształceniem zasadniczym zawodowym (36,4 proc. wskazań). Pod względem dochodów najczęściej poszukiwanie promocji na mięso deklarowały osoby zarabiające netto 7000-8999 zł (41,1 proc. wskazań).
Według analityka UCE Research Pawła Kołodzieja, dla wielu Polaków mięso to kluczowa kategoria spożywcza, bez której nie wyobrażają sobie jadłospisu. "
Z raportu wynika, że w ścisłej czołówce najczęściej poszukiwanych kategorii produktów w promocjach znajdują się tłuszcze (olej, masło, margaryna) - 28,9 proc. wskazań. 27 proc. pytanych wskazało na produkty sypkie (cukier, mąka, ryż, makron, sól). Niewiele mniej (25,5 proc.) miała kategoria nabiał (mleko, śmietany, kefiry, sery) oraz na wędliny (24,7 proc. wskazań).
Tuż za pierwszą piątką spożywczą znalazła się chemia gospodarcza, w tym proszki do prania, płyny do mycia i pasty do zębów, których 23 proc. respondentów szuka w dyskontach w promocji.
Najmniejszą popularnością u Polaków wśród produktów w promocji cieszą art. wyposażenia wnętrz jak świece i żarówki, na które wskazało 3 proc. pytanych. Na książki wskazuje 3,6 proc. ankietowanych, produktów BIO i EKO we wszystkich kategoriach w promocji szuka tylko 4,5 Polaków. Natomiast papierosów i tytoniu - 5,2 proc.
Jak wynika z badania, ze względu na rosnącą inflację i wysokie ceny w sklepach respondenci rezygnują z zakupu niektórych produktów w dyskontach. Na czele zestawienia znalazły się słodycze i słone przekąski z wynikiem 20,5 proc. wskazań. Deklarują to przede wszystkim osoby w wieku 56-80 lat (25 proc.), zamieszkujące w miejscowościach od 50 tys. do 99 tys. ludności (28,1 proc.), z miesięcznymi dochodami netto poniżej 1000 zł (24,4 pro9c.) i z wyższym wykształceniem (21,6 proc.).
Według Iwony Kołodziejek z Proxi.cloud, w obecnej sytuacji gospodarczej niektórzy kupujący są zmuszeni wybierać pomiędzy słodyczami i przekąskami a produktami niezbędnymi do codziennego życia.
Wskazała, że niespełna co piąty respondent (18,3 proc.) rezygnuje z zakupu mocnych alkoholi (whisky, wódka) - 18,3 proc. w dyskontach, a także odzieży i obuwia (18 proc. wskazań), natomiast kolei 15 proc. badanych powstrzymuje się obecnie od zakupu produktów obejmujących wyposażenie wnętrz (świece, żarówki). Podczas zakupów w dyskontach nie ogranicza się 16,5 proc. ankietowanych.
W ocenie Kołodzieja, Polakom wyraźnie brakuje pieniędzy na zaspokojenie wszystkich potrzeb, jeżeli rezygnują z zakupu mocniejszych alkoholi czy tekstyliów.
Wśród produktów, z których Polacy nie rezygnują są karmy dla zwierząt domowych, produkty dla dzieci (kaszki, mleko, zupki, pieluchy, chusteczki), warzywa, pieczywo a także dodatki spożywcze.
Według Michała Rosiaka z UCE Research, nie można zrezygnować z zakupu produktów niezbędnych dzieciom i zwierzętom domowym, za których życie i zdrowie odpowiadamy.
Z raportu wynika, że Polacy w najbliższym czasie będą mniej kupować mocniejszych napojów alkoholowych (whisky, wódka) na co wskazało 21 proc. pytanych. Co piaty pytany ograniczy zakup słodyczy i słonych przekąsek. Niespełna 19 proc. nie zamierza kupować odzieży i obuwia, natomiast 17,4 proc. badanych zrezygnuje z zakupu dań gotowych (pierogów, pizzy, zup, frytek, mrożonych warzyw i owoców).
Według Kołodzieja, jesienią świeże warzywa i owoce niektórzy konsumenci mogą zamieniać np. na własnoręczne przetwory, zrobione w czasie, gdy tego typu produkty były w sklepach sporo tańsze.
Z badania wynika ponadto, że zdaniem ponad 66 proc. respondentów, najbardziej atrakcyjne promocje obecnie oferuje Biedronka. Na sklepy Lidla wskazało 42,6 proc., na sieć Netto - 10,9 proc. i Aldi - 10,1 proc. Niespełna 16 proc. ankietowanych nie wskazało, w których dyskontach ich zdaniem są najlepsze promocje.
W ocenie specjalisty, w dużej mierze na te wyniki wpływa popularność wymienionych sieci. Nie bez powodu przoduje Biedronka, która niekoniecznie musi mieć najbardziej atrakcyjne promocje, co też często potwierdza praktyka, ale ogólnie jest najczęściej z nimi kojarzona. Ciekawa wydaje się mała różnica w postrzeganiu atrakcyjności Aldi i Netto, choć duńska sieć działa na dużo większą skalę - podsumowuje analityk.
Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez UCE Research i Proxi.cloud na reprezentatywnej próbie 1034 dorosłych Polaków w wieku 18-80 lat, którzy robią regularne zakupy w dyskontach spożywczych. (PAP)
autorka: Longina Grzegórska-Szpyt
lgs/ skr/
Napisz komentarz
Komentarze