O przestępstwie pokrzywdzona zawiadomiła policjantów w środę. Kilka dni wcześniej, telefonicznie skontaktował się z nią nieznany mężczyzna. Przedstawił się jako przedstawiciel firmy inwestycyjnej i zaproponował kobiecie pomoc w inwestowaniu w waluty. Po zainwestowaniu odpowiedniej kwoty, środki miały przynieść zysk.
Kobieta zgodziła się i dokonała pierwszego przelewu, na kilkuset złotych. Następnie po zainstalowaniu tzw. zdalnego pulpitu Anydesk i uzyskaniu dostępu do konta, dalsze operacje sprawca dokonywał już sam.
W tym czasie kontaktował się z kobietą z równych numerów telefonu. Gdy pokrzywdzona próbowała oddzwaniać na te numery okazało się, że one nie istnieją. Mężczyzna uspokajał zaniepokojoną kobietę twierdząc, że reprezentuje znaną firmę działającą na rynku od kilku lat.
W ubiegłym tygodniu oszust dokonał przelewu znacznej kwoty pieniędzy. Kiedy zażądał od kobiety kolejnej kwoty, poprosił ją aby zaciągnięcia w tym celu kredyt, pokrzywdzona odmówiła, zażądała zwrotu pieniędzy i wycofania się z operacji. Usłyszała, że jest to niemożliwe.
Pokrzywdzona nie zawierała żadnej umowy i poza potwierdzeniem przelewu nie dysponuje żadnymi dokumentami.
Mieszkanka Rzeszowa zainwestowała swoje oszczędności. Została oszukana
Mieszkanka Rzeszowa przekazała sporą sumę swoich pieniędzy rzekomemu przedstawicielowi firmy inwestycyjnej. Niestety, została przy tym oszukana.
- 11.03.2022 12:31
- Źródło: KMP Rzeszów
Napisz komentarz
Komentarze