Widzew Łódź vs Apklan Resovia Rzeszów
SkładyWidzew Łódź:: M. Mleczko - Ł. Kosakiewicz, K. Nowak, D. Tanżyna, P. Stępiński, M. Michalski, B. Poczobut, M. Możdżeń, R. Prochownik, M. Fundambu, M. Robak
Rezerwowi w Widzewie: W. Pawłowski - F. Becht, S. Rudol, M. Grudniewski, D. Kun, D. Mąka, H. Ojamaa, P. Mucha, K. Czubak.
Trenerem jest Enkeleid Dobi
Apklan Resovia Rzeszów: W. Daniel - M. Geniec, S. Zalepa, B. Wasiluk, R. Mikulec, Sz. Feret, K. Domoń, G. Płatek, M. Kuczałek, P. Brychlik, R. Adamski
Rezerwowi Resovii: P. Łakota - J. Czernysz, M. Hebel, M. Kantor, B. Kiełbasa, J. Persak, D. Rogalski, K. Twardowski, C. Demianiuk.
Trenerem jest Szymon Grabowski
Przebieg spotkania
W 3 min Michalski faulowany w środku pola w wydawałoby się, niewymagającej interwencji sytuacji. W 5 min Fundambu ruszył lewą stroną, ale został uprzedzony przez obrońców Resovii. W 4 min z niezłą akcją ruszył Możdżeń. Poślizgnął się jednak przy przyjęciu piłki, gdyby nie to, stanąłby sam na sam z Danielem, który debiutuje dziś w bramce. W 10 min rzut rożny dla gości, po zamieszaniu w polu bramkowym Widzewa piłka trafia w poprzeczkę. W 15 min z kontra wychodzą gospodarze, jednak szybko cofnęła się do obrony Resovia. Już minutę później groźna akcja Resovii, dobrze ustawiony Tanżyna, wybija piłkę z własnego pola karnego po centrze z prawego skrzydła. W 18 min obiecująca akcja gospodarzy, którzy przeważają w pierwszych fragmentach spotkania, Prochownik nie dał rady trafić jednak w piłkę dośrodkowaną z prawej strony. W 22 min Zalepa po zamieszaniu w polu karnym Widzewa strzela mocno z kilku metrów, ale bardzo niecelnie. W 24 min korner dla gości. Kombinacyjnie próbowali rozegrać rzut wolny rzeszowianie, gospodarze jednak bardzo czujni w defensywie i oddalają zagrożenie. W 25 min Michalski przedarł się prawym skrzydłem i sprzed linii końcowej wycofał na 15. metr, jednak nie było tam żadnego z jego kolegów. W 29 min doskonałe dośrodkowanie w pole karne Widzewa jednak piłki ręką dotyka Kuczałek. Od bramki Mleczko. W 31 min świetna interwencja bramkarza Resovii. Daniel wygrywa pojedynek sam na sam z Michalskim, do którego piłkę zgrywał Robak. W 32 min pierwszy kartonik w tym meczu żółta kartka dla Fereta za ostry faul w środku pola. Ależ fenomenalnie Daniel! W 34 min rzut rożny ma Widzew, po którym prawdziwe zamieszanie w polu karnym Resovii. Tanżyna znalazł się na ósmym metrze i strzelił mocno. Daniel jedną ręką sparował do boku, gdzie był tylko Nowak, ale jego strzał Daniel broni nogami. Z naprawdę dobrej strony pokazuje się rezerwowy goalkeeper Resovii. Zwolniło tempo tego spotkania. W końcówce pierwszej połowy obie ekipy starały się nie popełnić błędu i nie stracić bramki. Jak na razie bezbramkowy remis, choć okazji obu ekipom nie brakowało. Bardziej klarowne mieli na pewno widzewiacy, jednak w bramce Resovii świetnie spisuje się Daniel
Drugą połowę zaczynamy od zmiany, Demianiuk zmienił Fereta. W 50 min zablokowany strzał Możdżenia po dośrodkowaniu Michalskiego z narożnika. Dobitka bardzo niecelna. W 53 min zablokowany strzał Robaka z 15 metrów. Możdżeń dośrodkował z wolnego, a akcję kończył Michalski, jednak nieczysto trafił w piłkę i tylko boczna siatka! Inicjatywę przejęła Resovia, która mocno przycisnęła Widzew. W przeciągu zaledwie 3 min Mleczko musiał ratować gospodarzy przed utratą bramki po strzałach Adamskiego, Wasiluka oraz Brychlika. W 63 min Mucha za Fundambu. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić i już min po wejściu na boisko Mucha otwiera wynik. 1:0 dla Widzewa. Robak przedzierał się w pole karne Resovii z lewej strony, przewrócił się, ale piłka po odbiciu od kilku zawodników i kiksie Zalepy trafiła w końcu pod nogi Muchy, który płaskim strzałem po dalszym rogu strzelił pierwszego gola. Demianiuk ogląda żółtą kartkę. Mucha faulowany przed polem karnym Resovii. W 69 min Daniel z dużym trudem przerzuca nad poprzeczką po silnym strzale Robaka z wolnego! W 71 min Czernysz i Twardowski w miejsce Demiainiuka i Brychlika. 73 min Daniel paruje za linię końcową po strzale Kosakiewicz z dystansu. 75 min i żółta kartka dla Poczobuta za faul w środkowej strefie. W 80 min podwójna zmiana. Kun za Michalskiego, Ojamaa w miejsce Poczobuta. W 81 min faul Kosakiewicza w środku pola i żółta kartka za to zagranie. Śpieszy się Resovia, która jest lepsza w tym meczu jednak brakuje jej skuteczności. 2:0. Marcin Robak trafia do bramki gości podwyższając prowadzenie. Robak zagrał w pole karne Resovii do Możdżenia, który mu odegrał i kapitan Widzewa kieruje piłkę do siatki. W 87 min kolejne zmiany Mąka zastępuje Robaka a Czubak, Prochownika. Koniec spotkania. Mimo że Resovia długo przeważała, przegrywa ten mecz 2:0.
Stal Rzeszów vs Bytovia Bytów
SkładyStal Rzeszów: Kaczorowski- Kostkowski, Fojut, Głowacki, Marczuk- Sławek, Kotwica, Reiman, Kłos, Szczepanek- Maciejewski
Rezerwowi: Gerard Bieszczad, Dawid Olejarka, Bartosz Wolski, Radosław Sylwestrzak, Łukasz Góra, Dominik Sadzawicki, Sławomir Szeliga, Grzegorz Goncerz
Bytovia Bytów: Olszewski- Dumerski, Bąk, Memić, Deleu- Szela, Zawistowski, Lech, Bach- Ciel, Sezonienko
Rezerwowi: Marcin Staniszewski, Łukasz Wasiak, Patryk Wolski, Adam Szmidke, Oskar Sikorski, Mateusz Wrzesień, Dominik Urban, Matheus Camargo
Przebieg spotkania
Rozpoczyna Stal Rzeszów. W 3 min Kłos faulowany w okolicach 22 metra, do piłki podszedł Reiman, który uderza nad poprzeczką. Ależ początek meczu w wykonaniu stali! W 5 min do piłki dopada Maciejewski, który mocnym strzałem otwiera wynik spotkania. Bramkarz bez szans w tej sytuacji. Atakują goście. W 8 min Przemysław Lech wszedł w pole karne, ale oddał strzał koło słupka. Zwolnił teraz mecz w Rzeszowie, najwięcej walki mamy w środkowej części boiska jednak nic więcej z tego nie wychodzi. W 13 min Piotr Giel przejął piłkę w okolicach 45 metra i oddał strzał, ale daleko obok bramki. W 18 min dośrodkowanie na długi słupek wykonuje jeden z zawodników gości, ale Piotr Głowacki przebija na rzut rożny. Mało dzieje się w tym meczu. Kacper Sezonienko nie był kryty, dostał bardzo dobrą piłkę z rzutu rożnego i oddał strzał, ale nad poprzeczką. Dążą goście do zdobycia bramki, ale bardzo zawodzą jeśli chodzi o wykończenie. W 20 min dośrodkowanie w pole karne Stali, ale wybija Kostkowski i z kontrą rusza ekipa gospodarzy. Maciejewski próbował oddać strzał, został zablokowany, a później piłkę przejął Sławek i strzelił obok słupka. W 22 min rzut karny dla gości po faulu Kostkowskiego. Nie potrzebne zachowanie zawodnika gospodarzy. Zawistowski pewnie w dolny róg bramki i 1:1. W 30 min Bytovia znów w polu karnym Stali, ale ostatecznie piłkę łapie Kaczorowski. W 30 min świetny i szybki atak Stali po przejęciu Reimana, Sławek szybko minął Deleu, dograł do Szczepanka. Ten jednak się pobawił i stracił piłkę. W 32 min żółta kartka dla Kotwicy za faul na 30 metrze. Potężny strzał Zawoistowskiego z rzutu wolnego w okienko bramki. 2-1 dla Bytovii. Piękne uderzenie! W 38 min kolejna żółta kartka tym razem dla Dominika Marczuka. Czas doliczony i 2:2! Fojut kieruje głowa piłkę do bramki. Kończy się pierwsza połowa. Trzeba uczciwie przyznać, że pomimo 4 bramek, w tym jednej przepięknej, niewiele się działo.
Zaczynamy druga połowę. od środka Bytovia. W 52 min Stal z kontrą. Sławek uderza jednak w Deleu. Mało dzieje się w pierwszych 15 min drugiej połowy. Stal cofnięta do defensywy stara się głównie kontratakować. W 58 min Druga żółta kartka dla Dominika Marczuka. W ostateczności czerwona. Komplikuje się sytuacja Stali Rzeszów. Rusza z kontratakiem Bytovia jednak Stal uratowała się przed utratą bramki. Ale przewaga gości coraz bardziej widoczna. Reiman z połowy boiska próbuje szczęścia. To oddaje bezradność Stali w drugiej połowie. Przedziwny przebieg ma to spotkanie. W 67 min bramka dla gości, ale spalony. Szybka kontra Stali Rzeszów i 3:2. Bramka Mariusza Sławka. Zmiany w obu drużynach. Wchodzi Sadzawicki, schodzi Szczepanek. U gości schodzi Szela, a wchodzi Mateusz Wrzesień. W 68 min żółta kartka dla Zawistowskiego za dyskusje z sędzią. W 72 min zmiana w Stali. Olejarka za Kłosa. W 81 min sam na sam wychodził Olejarka, jednak odskoczyła mu piłka i nic więcej z tej akcji nie wyszło. Żółta kartka dla Głowackiego po faulu. W 82 min Giel dostaje dobrą piłkę na głowę i mamy 3:3. Przedziwny jest to mecz, ponieważ trzeba jasno zaznaczyć, że wynik nie oddaje tego, co się dzieje na murawie. W 87 min błąd Olszewskiego i Sławek zgarnia piłkę, dogrywa do Olejarki, ale niecelnie i nic z tego nie ma. Koniec meczu. Dużo bramek, ale mecz nie porywał.
Napisz komentarz
Komentarze