Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama
Reklama Powiat Rzeszowski

Rok 2021 oczami Urszuli Stępień i Michała Sztuka

Podziel się
Oceń

Pierwsze dni 2022 roku upływają Polsce pod znakiem pandemii, inflacji, chaosu związanego z Nowym Ładem oraz politycznej zawieruchy wokół ministra Czarnka i jego pomysłów na zmiany w polskim szkolnictwie.
Rok 2021 oczami Urszuli Stępień i Michała Sztuka
Zanim na dobre wpadniemy w wir politycznej "bieżączki" zapraszamy na chwilę refleksji i kolejną odsłonę cyklu podsumowującego miniony rok. Do kolejnej odsłony podsumowania 2021 r. zaprosiliśmy Urszulę Stępień - doktora nauk humanistycznych w dyscyplinie nauki o zarządzaniu, edukatorkę "Nowej Szkoły", wieloletnią dyrektor placówek oświatowych oraz Michała Sztuka - współprzewodniczącego podkarpackiej Nowej Lewicy.

W życiu osobistym Urszuli Stępień prawdziwym wyzwaniem okazało się zorganizowanie życia w pandemii bez możliwości zaszczepienia się (ze względu na wątpliwości lekarzy) oraz jej codzienne batalie z najbliższymi o to gdzie i czy może wychodzić, które były systematyczne i burzliwe. Burzliwe były też dyskusje na temat szczepienia, które w końcu okazały się na tyle skuteczne, że nasza rozmówczyni uległa i się zaszczepiła. W życiu zawodowym naszej rozmówczyni wyzwaniem okazało się odejście z pracy i znalezienie sensu w życiu poza nią. - Dziś wiem, jakie piękne może być życie poza organizacją, w której trzeba boksować się z gminnymi urzędnikami i dyletantami- mówi Urszula Stępień.
Kiedy pytamy przed jakim sprawdzianem postawił ją rok 2021 to okazało się nim wygenerowanie w sobie zaufania dla kandydata na Prezydenta naszego miasta i przekonanie najbliższych, że trzeba o niego zawalczyć. - Nie był "moim" kandydatem w momencie, kiedy ogłaszał start w wyborach, ale tylko dlatego, że marzył mi się przedstawiciel ugrupowania Polska 2050. Dziś już wiem dużo więcej o mechanizmach swojego myślenia w tamtym czasie. Sprawdzian zaliczyłam "na tróję", ale doświadczenia są bezcenne - słyszymy od Urszuli Stępień.

Dla Michała Sztuka mijający 2021 był kolejnym trudnym rokiem. - Globalna pandemia koronawirusa brutalnie obnażyła dysfunkcje współczesnego świata. Narastające skrajne nierówności społeczne, konsumpcjonizm, wyzysk i prymat pieniądza nad dobrem człowieka i środowiska naturalnego, galopująca katastrofa klimatyczna, migracje i rosnący nacjonalizm, coraz większe lekceważenie praw człowieka, wzrastające napięcia społeczne przy coraz mocniejszym głosie fundamentalistów religijnych. To dzieje się w Polsce i na całym świecie od lat, jednak dopiero pandemia stała się szkłem powiększającym, dzięki któremu mogliśmy zobaczyć, że to co naukowcy, badacze społeczni, niektórzy komentatorzy i politycy mówią od dawna nie jest fantazją grupki szaleńców. Odmieniana przez wszystkie przypadki i we wszystkich językach neutralność klimatyczna stała się jednym z najmodniejszych słów ubiegłego roku; coraz więcej mówi się, że światu potrzebny jest nowy ład, że trzeba będzie odwrócić politykę ekonomiczną, która obowiązywała przez ostatnie cztery dekady; że bez poprawy jakości usług publicznych, bez wprowadzenia przyjaznego państwa socjalnego nie rozwiążemy problemów młodszych i starszych pokoleń; że trzeba uporządkować patologiczne relacje Kościół katolicki - państwo. Niestety - wciąż się tylko o tym mówi - podsumowuje gorzko Michał Sztuk.

Według naszego rozmówcy szczyt klimatyczny w Glasgow okazał się fiaskiem, a rząd PiS ignoruje problem kryzysu klimatycznego - Ale nawet jeśli w Polsce liberalna opozycja przejmie władzę i zacznie serio zajmować się polityką klimatyczną, to bez dodania do niej lewicowej perspektywy możemy się spodziewać neoliberalnego podejścia do tematu i prób radzenia sobie ze skutkami kryzysu bez oglądania się na los pracowników wielu sektorów jak energetyka, przemysł czy rolnictwo.
Podobnie jest z polityką społeczną zdaniem Sztuka - PiS, głosząc pochwałę równości nie stworzył całościowych projektów mających zapobiegać nierównościom. Dając 500+ oraz trzynastą emeryturę zwolnił się z obowiązku świadczeń państwa wobec obywatelek i obywateli. 500+ tymczasem wlało milionom polskich rodzin, które mają dzieci, dodatkowe środki, ale nie rozwiązało poza tym żadnego systemowego problemu. Pandemia ujawniła obszary instytucjonalnej bierności polskiego państwa. To m.in usługi publiczne - ochrona zdrowia, edukacja, transport publiczny czyli rzeczy, których nie da się kupić za pieniądze otrzymane z bezpośrednich transferów od rządu.

Rok 2021 pokazał bezsilność i indolencję państw oraz organizacji międzynarodowych wobec tych wyzwań, ale otrzeźwił też wiele społeczeństw, w tym nasze - polskie. To był rok sprzeciwu, w którym wychodziliśmy na ulice protestując przeciwko opresyjnemu prawu aborcyjnemu, dyskryminacji osób LGBTQ+, braku zdecydowanej polityki klimatycznej, nieludzkiemu traktowaniu uchodźców, polexitowi czy kneblowaniu mediów. Rok 2022 będzie rokiem, w którym na ulicach do protestów dołączą do nas Polki i Polacy zmęczeni drożyzną w sklepach i szalejącymi cenami energii, wywołanymi rezygnacją przez rząd PiS z tzw. zielonej modernizacji-
przewiduje współprzewodniczący Nowej Lewicy.

Nasi rozmówcy zgodnie wskazują rezygnację z Tadeusza Ferenca z funkcji prezydenta Rzeszowa, kampanię wyborczą oraz wybór Konrada Fijołka na fotel Prezydenta Rzeszowa jako najważniejsze wydarzenia 2021 roku. - Bez wątpienia najważniejszym wydarzeniem dla nas, mieszkańców Rzeszowa, były wybory prezydenckie i zwycięstwo wizji miasta nowoczesnego, otwartego, przyjaznego dla wszystkich nad perspektywą rządów prawicowych i religijnych fundamentalistów, którą dobrze znamy w skali ogólnopolskiej. To był nasz wspólny wysiłek i to co wydarzyło się w Rzeszowie musi wydarzyć się w najbliższym czasie w całej Polsce. Nadzieja na wolność i koniec złych rządów Zjednoczonej Prawicy narodziła się na Podkarpaciu - w bastionie PiS dodaje Michał Sztuk.

W podobnym tonie minione wydarzenia ocenia Urszula Stępień - Najważniejszym wydarzeniem dla mnie okazało się wskazanie przez T. Ferenca po swojej abdykacji, potencjalnego następcy - pana Warchoła. To wyzwoliło szereg działań, pobudziło do myślenia i wyciągania daleko idących wniosków. Ostatecznie upewniło mnie kto, ile jest wart w naszej lokalnej polityce. W mojej ocenie był to punkt zwrotny w myśleniu i działaniu społecznym.

Gdy pytamy o plany, cele i wyzwania przed jakimi stanie Rzeszów i Polska Michał Sztuk wymienia kryzys klimatyczny i ochrona środowiska jako najpoważniejsze wyzwania przed którym wszyscy stoimy. - To dotyczy wszystkich nas, niezależnie czy mieszkamy w Dukli, Krośnie, Rzeszowie, Warszawie czy na jakiejś egzotycznej wyspie. Zmiany klimatu powodują nie tylko katastrofy naturalne, w których ludzie na całym świecie tracą życie i majątki. Wpływają też na nasze zdrowie, gospodarkę, politykę, przyczyniają się do nierówności i napięć społecznych, wojen, migracji i wzrostu fundamentalizmów. Musimy skończyć z myśleniem "moja chata z kraja" - kryzys klimatyczny dotyczy też nas, mieszkańców Podkarpacia. Pojawiają się anomalie pogodowe jak potężne burze gradowe, trąby powietrzne czy susze. W wakacje ze skutkami braku wody musiało mierzyć się 7 tys. osób w naszym regionie. Miasta Podkarpacia z Rzeszowem na czele wciąż świecą się na czerwono na mapach smogowych a ich mieszkańcy duszą się od gryzącej mgły. Niestety indolencja rządów PiS, które przyczyniły się do gwałtownie rosnących cen energii przy zaniechaniach w obszarze zielonej energii, zniechęca do wymiany starych kopciuchów na ogrzewanie gazowe czy inne, bardziej ekologiczne źródła ciepła i energii. W bieszczadzkich lasach, naszych podkarpackich płucach, na zlecenie międzynarodowych korporacji trwa rabunkowa wycinka drzew. Znikają one zresztą też z miast, gdzie mieszkańcom dawały osłonę przed hałasem i zanieczyszczonym powietrzem, nie wytrzymując, jak do niedawna w Rzeszowie, starcia z deweloperami betonującymi każdy wolny skrawek ziemi pod inwestycje mieszkaniowe, lub jak w Stalowej Woli, gdzie ogromna przestrzeń zielona zostanie zastąpiona przez fabryki produkujące m.in technologie służące poprawie jakości powietrza (sic!). Musimy powiedzieć dość i naciskać na przedsiębiorców, dla których zysk jest ważniejszy od środowiska - małych, średnich i duże korporacje. Gdy zabraknie czystego powietrza, wody i ziemi, gdy wycięte drzewa zostaną zastąpione betonem - gdzie będą mnożyć i wydawać swoje pieniądze? - pyta lider podkarpackiej lewicy. Musimy powiedzieć dość i naciskać na decydentów - w samorządach gminnych, powiatowych, w województwie i na poziomie centralnym w rządzie i parlamencie, by zebrali się na odwagę i realizowali rozwiązania proekologiczne, które będą służyć nam i kolejnym pokoleniom. Ochrona dziedzictwa przyrodniczego np. poprzez stworzenie Turnickiego Parku Narodowego, rezygnacja z węgla, rozwój czystych źródeł energii - inwestycje w sieci przesyłowe, termomodernizację budynków, panele słoneczne, elektrownie wiatrowe, pompy ciepła i domową produkcję energii - to kwestia interesu społecznego - podsumowuje swoje rozważania Michał Sztuk.

Jako przedstawicielka pokolenia, które już zwraca uwagę na poczucie bezpieczeństwa, zdrowie, komfort i spokój Urszula Stępień za najważniejsze wyzwania uważa: uporanie się ze smogiem wraz z edukacją w tym zakresie, ograniczenie ruchu samochodowego do niezbędnego minimum, jako PROMOCJĘ innego stylu życia ( nie tylko wynik wprowadzanych sankcji), postawienie ekranów dźwiękochłonnych w miejscach, gdzie hałas uliczny stał się nie do zniesienia, wdrażanie i popularyzowanie coraz wyższego poziomu imprez, uroczystości i wydarzeń, których atrakcyjność przyciągnie mieszkańców, doskonalenie infrastruktury w oparciu o badania preferencji i stylu życia mieszkańców.

Na zakończenie nasi rozmówcy za pośrednictwem redakcji Rzeszów.112 przekazują naszym czytelnikom życzenia noworoczne:

Urszula Stępień. Mieszkańcom Rzeszowa życzę: miasta maksymalnie oderwanego od polityki krajowej, znalezienia balansu, który pozwoli dobrze żyć oraz odnalezienia w mieście własnych stref komfortu.

Michał Sztuk. Życzyłbym sobie oraz mieszkankom i mieszkańcom Rzeszowa oraz Podkarpacia, by nasz region stał się bardziej otwarty i przyjazny dla wszystkich - niezależnie od wiary (lub jej braku), orientacji seksualnej, zamożności czy poglądów politycznych.

Napisz komentarz
Komentarze
Ostatnie komentarze
Autor komentarza: wyborcaTreść komentarza: Kobiety się boisz? taki z ciebie twardziel?Data dodania komentarza: 18.09.2024, 09:53Źródło komentarza: Parlament Europejski. Elżbieta Łukacijewska wicekoordynatorką Komisji Praw Kobiet i RównouprawnieniaAutor komentarza: Janek z JasłaTreść komentarza: No chyba ktoś sobie jaja!!! Ten babol wredny?! Nie wierzę~!Data dodania komentarza: 18.09.2024, 09:30Źródło komentarza: Parlament Europejski. Elżbieta Łukacijewska wicekoordynatorką Komisji Praw Kobiet i RównouprawnieniaAutor komentarza: wyborcaTreść komentarza: A. Dziedzic, niespełniony "polityk" z Trzciany pomaga powodzianom! :):):) PSL i wszystko jasne!Data dodania komentarza: 17.09.2024, 17:00Źródło komentarza: Trwają zbiórki darów dla powodzian w Rzeszowie i powiecie rzeszowskim [AKTUALIZACJA]Autor komentarza: KomaTreść komentarza: Każda ludzka tragedia jest pożywką dla polityków, na tym budują swoje pseudo-kariery!!! Skończy się jak w 1997 roku, ludzi objęci tą straszną powodzią zostaną sami ze swoimi problemami a nędzni politycy będą się obnosić jak to bardzo pomogli !!! Politycy to najgorszy sort społeczny, nie wart zaufania!Data dodania komentarza: 17.09.2024, 16:57Źródło komentarza: Czy Razem dla Rzeszowa wykorzystuje katastrofalną powódź do zagrywek politycznych? [MOIM ZDANIEM]Autor komentarza: KrisTreść komentarza: Warszawka Południa :)! Nikt nie kontroluje tego co robi pato-ukro-deweloperka! To jest nienormalne!!!Data dodania komentarza: 17.09.2024, 16:54Źródło komentarza: Przerażające dane! Ponad 600 tys. zł za mieszkanie w RzeszowieAutor komentarza: bratTreść komentarza: u nas djenieg mnoga, my dajem rady a wy poljaczki mieszajcie w norachData dodania komentarza: 17.09.2024, 14:12Źródło komentarza: Przerażające dane! Ponad 600 tys. zł za mieszkanie w Rzeszowie
Reklama
Reklama
Reklama