Od momentu zgłoszenia zaginięcia w niedzielę 8 grudnia, policja z Krosna prowadziła intensywne poszukiwania kobiety. Angażowano w nie zarówno funkcjonariuszy policji, jak i strażaków oraz druhów z Ochotniczych Straży Pożarnych.
Do poszukiwań włączali się również mieszkańcy Potoka i okolicznych miejscowości. Niestety, pomimo ogromnego zaangażowania wszystkich służb, nie udało się odnaleźć kobiety żywej.
- Dziś przed południem zakończyły się poszukiwania zaginionej 50-latki. Ciało kobiety zostało zauważone przez jednego z mieszkańców przy jednej z polnych dróg w Potoku. Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają szczegółowe okoliczności śmierci kobiety - mówił w rozmowie z Krosno112.pl kom. Paweł Buczyński z KMP w Krośnie.
Śmierć Moniki O. wywołała ogromne poruszenie nie tylko wśród jej najbliższych, ale też pacjentów i znajomych. Zmarła była cenioną lekarką rodziną, która cieszyła się dużym szacunkiem wśród pacjentów.
Napisz komentarz
Komentarze