W zeszłą sobotę, kolbuszowscy policjanci interweniowali na ulicy Narutowicza w Kolbuszowej. Jedna z mieszkanek osiedla, przechodząc obok kontenera na śmieci, usłyszała miauczenie kota. Kobieta otworzyła właz i zaglądnęła do środka. Wewnątrz zauważyła foliowy worek, w którym znajdował się mały kotek. Wyciągnęła zwierzę i zadzwoniła na numer alarmowy 112.
Policjanci wykonali oględziny miejsca zdarzenia, a mały kot został przekazany do przychodni weterynaryjnej.
Funkcjonariusze wydziału kryminalnego bardzo szybko ustalili sprawcę tego przestępstwa. Okazał się nim 77-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Wczoraj, mężczyzna usłyszał zarzut znęcania na zwierzęciem. Przyznał się do winy i żałował swojego zachowania. Tłumaczył, że było ono podyktowane tym, że na jego posesję przybłąkał się kot i nie wiedział, co z nim zrobić.
Za przestępstwo znęcania nad zwierzęciem grozi do 3 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze