Wysoka poprzeczka przed następcą Tadeusza Ferenca
Ktokolwiek zostanie następcą Tadeusza Ferenca, nie będzie miał łatwego orzecha do zgryzienia. Odchodzący już prezydent zostawia swoje miasto i jego mieszkańców w bardzo dobrych nastrojach. Z życia w Rzeszowie zadowolonych jest 95 proc. jego mieszkańców. Jego samego ocenia pozytywnie 88 proc. zapytanych.W ślad za tymi pochwałami idzie ocena poszczególnych sfer życia miasta: 85 proc. podkreśla, że żyje im się w Rzeszowie bezpiecznie, 83 proc. chwali usługi komunalne, a 71 proc. – dostępność i kontakt z urzędem miasta. Najsłabiej wypada rynek pracy (45 proc.), ochrona zdrowia (50 proc.) i oferta sportowo-rekreacyjna (58 proc.).
- Jest to pierwsze w Polsce podsumowanie 18 lat rządzenia prezydenta Ferenca. Co więcej, sondaż był przeprowadzony przed ogłoszeniem decyzji o ustąpieniu ze stanowiska, zatem fakt rezygnacji nie wpłynął na jego wyniki - tłumaczy Michał Kowalczyk, dyrektor ds. badań IBRiS.
Ta wiedza jest tym bardziej cenna, że wybory czasem zdarzają się szybciej, niż się spodziewamy, tak jak w Rzeszowie, gdzie wyścig o fotel zwalniany przez wieloletniego włodarza miasta Tadeusza Ferenca właśnie się rozpoczął.
Napisz komentarz
Komentarze