- Od kilku dni trwają rozmowy na temat mianowania komisarza po ustępującym prezydencie. Będzie on pełnił tę funkcję do czasu, aż nie zostanie wybrany nowy włodarz miasta. O to, kto ma zasiąść na tym stanowisku, Pani wojewoda chce zapytać byłego już niestety prezydenta oraz przewodniczącego Rady Miasta Andrzeja Deca - mówi Michał Mielniczuk, rzecznik wojewody.
To co teraz ?
Teoretycznie nowy komisarz miałby zostać mianowany już w najbliższą środę. Wtedy dojdzie do wygaszenia mandatu obecnego prezydenta. Następnie w ciągu 90 dni mają się odbyć nowe wybory, czyli najpóźniej 9 maja.Jednak niekoniecznie tak musi być. Ze względu na obecną sytuację epidemiczną mogą być one przekładane w czasie. Jednak według naszych informacji PiS się na to nie zdecyduje. Rzeszów jest przede wszystkim miastem wojewódzkim, aby obóz rządzący mógł sobie pozwalać na tego typu ruchy.
Pozostaje jeszcze pytanie: kto mógłby zostać samym komisarzem na ten przejściowy okres ? Prawdopodobnym kandydatem jest Adam Hamryszczak, prezes portu lotniczego w Jasionce. Jednak sam zainteresowany milczy na ten temat. W grę wchodzi jeszcze teoretycznie Krzysztof Sobolewski, poseł oraz Przewodniczący Komitetu Wykonawczego PiS, a także Krystyna Wróblewska.
Napisz komentarz
Komentarze