W Internecie ukazał się filmik, na którym słyszymy niepokojące zarzuty wobec zarządu Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Prezesi mieli zabiegać o głosy dla siebie i swoich nominatów w trakcie Walnego Zebrania Członków RSM. Uczestnikom spotkań miały być rozdawane karteczki z wymowną sugestią na kogo należy oddać głos.