Do zdarzenia doszło pod koniec grudnia 2020 w Wólce Niedźwiedzkiej. Z ustaleń policji wynika, że pokrzywdzony został zaatakowany przez znajomego, z którym pił alkohol. Napastnik elementem stołu uderzył go kilkukrotnie, a następnie dusił. Atak przerwał brat pokrzywdzonego, który w tym momencie wszedł do domu, odciągnął i ujął napastnika oraz wezwał pomoc.
Interweniujący policjanci udzielili pierwszej pomocy pokrzywdzonemu, który po przyjeździe pogotowia ratunkowego został przewieziony do szpitala. Następnie zatrzymali 36-letniego mieszkańca gminy Sokołów Małopolski. Mężczyzna był pijany, badanie wykazało u niego niemal 3,5 promila.
Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego. Przeprowadzili oględziny, ustalili i przesłuchali świadków. Przesłuchali również pokrzywdzonego, którego obrażenia okazały się niegroźne.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego przedstawili 36-latkowi zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Następnie pokrzywdzonego doprowadzili do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego środków zapobiegawczych w postaci dozoru policji.
Reklama
Kawałkiem stołu zaatakował kompana od kieliszka
Do lat 3 pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który podczas spożywania alkoholu zaatakował kawałkiem stołu swojego znajomego. Podejrzany trafił do aresztu i usłyszał już zarzuty.
- 12.01.2021 13:19
- Źródło: policja
Napisz komentarz
Komentarze