Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Reklama dotacje rpo
Reklama PCN oświeć mnie
Reklama Powiat Rzeszowski

Krzywa. Nie żyje potracony przez bmw

Podziel się
Oceń

Nie zdołano uratować życia 48-letniego pieszego, który 9 listopada wieczorem został potrącony przez samochód. Do wypadku doszło w Krzywej, w powiecie ropczycko-sędziszowskim. Śledztwo wyjaśni przyczyny wypadku.
  • Źródło: policja.pl, OSP KSRG Krzywa
Krzywa. Nie żyje potracony przez bmw

Autor: OSP KSRG Krzywa

Wczoraj, około godziny 20.40, służby ratownicze zostały powiadomione o potrąceniu pieszego. Do wypadku doszło w miejscowości Krzywa, w powiecie ropczycko-sedziszowskim, na drodze wojewódzkiej nr 987.

Jak wstępnie ustalono, kierująca samochodem marki BMW, potrąciła idącego jezdnią mężczyznę. Pomimo reanimacji nie udało się go uratować. Policjanci ustalili tożsamość zmarłego, to 48-letni mieszkaniec gminy Sędziszów Młp. Za kierownicą bmw siedziała 21-letnia kobieta, była trzeźwa.

- 09.11.2020 r. o godz. 20:41 zostaliśmy zadysponowani do potrącenia pieszego przez samochód osobowy w miejscowości Krzywa. Do działań wyjechał zastęp GBA Man TGM 13.290- 6 strażaków. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu pierwszej pomocy, odłączaniu akumulatora oraz oświetlenie miejsca zdarzenia dla działań Policji. W wyniku zdarzenia jedna osoba poniosła śmierć na miejscu. Powrót zastępu do jednostki godz 23:47. - informują strażacy z OSP KSRG Krzywa.

Na miejscu pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora.

Zabezpieczone ślady pozwolą wyjaśnić okoliczności wypadku.

Siły i środki użyte w akcji:
531[R]21- GBARt Scania P360- JRG Ropczyce
531[R]22- GBA Star 14.225- JRG Ropczyce
539[R]33- GBA Man TGM 13.290- OSP KSRG Krzywa
Zespół Ratownictwa Medycznego
2x Patrol Policji
Technik Policyjny
Pomoc Drogowa


Napisz komentarz

Komentarze

Wiem 11.11.2020 22:33
Pytanie ile ta dziewczyna jechała k/h w terenie zabudowanym bo na pewno nie, 50 ani 60 km/h, ten człowiek miał prawo przeżyć, były latarnie i miała widoczność żeby go zobaczyć, życia człowiekowi to nie zwróci ale policja powinna dokładnie zbadać samochód kto na 100% kierował, ślady uszkodzenia pojazdu i przycisnąć na przesłuchaniu i odpowiedzieć za to co się stało, nie wolno takich rzeczy zamiatać pod dywan. Współczuję rodzinie zmarłego?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama