Z podobną inicjatywą chwilę później wyszły także władze Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Takie działania wyraźnie nie spodobały się Ministrowi Edukacji i Nauki Przemysławowi Czarnkowi, który zapowiedział karanie niepokornych wykładowców.
Oświadczenie Ministra Edukacji i Nauki @CzarnekP w sprawie stanowiska przedstawicieli środowiska akademickiego pic.twitter.com/vIiBfMjg5f
— Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (@NAUKA_GOV_PL) October 29, 2020
Z podobnym apelem wyszła także Podkarpacka Kurator Oświaty. W swoim liście skrytykowała nauczycieli, uczniów oraz ich rodziców. Więcej o tej sprawie pisaliśmy tutaj: Podkarpacka kurator oświaty ostrzega nauczycieli i uczniów
Krytyka Ministra
Stanowisko Polskich władz oburzyło Konferencję Rektorów Akademickich Szkół Polskich, która napisała list do Pana Ministra. Podpisały się pod m.in. władze Uniwersytetu Rzeszowskiego.- Środki publiczne, z których finansowane są badania naukowe i edukacja młodzieży winny być przyznawane przez ministerstwo i jego agendy wyłącznie w oparciu o kryteria merytoryczne. Używanie finansów publicznych do wymierzania „kar” uczelniom, które podjęły decyzje zgodnie z prawem i swoją autonomią, uznajemy za gorszący przejaw zapomnienia, że pieniądze polskiego podatnika powinny służyć wszystkim uprawnionym podmiotom, a nie tylko tym, które znajdują uznanie w oczach władzy - czytamy w liście.
Konferencja porównała takie wypowiedzi ministra do działań władz komunistycznych z czasów ,,słusznie minionych".
- Mając w pamięci miniony szczęśliwie czas, kiedy władze komunistyczne poddawały polskie uniwersytety presji ideologicznej, uważamy, że byłoby wielkim błędem ponownie próbować wykorzystać nadzór nad uczelniami dla politycznego nacisku na rektorów i wspólnoty akademickie - czytamy w dalszej części listu.
Napisz komentarz
Komentarze